Do tragicznego wypadku doszło dziś (16.03) około godz. 13.00 na trasie Kobiela-Tolniki Wielkie koło Lidzbarka Warmińskiego. W samochodzie, który uderzył w drzewo zginęło dwóch mężczyzn. Ze wstępnych ustaleń prokuratora i policjantów wynika, że kierowca osobowej Mazdy prawdopodobnie stracił panowanie nad autem, które uderzyło w drzewo.
Kilka minut przed godziną 13.00 oficer dyżurny lidzbarskiej komendy przyjął zgłoszenie o kierowcy, który mógł być pod wpływem alkoholu. Kierowca ten miał jechać wężykiem, od drzewa do drzewa.
Informację o dziwnym zachowaniu kierowcy Mazdy przekazano patrolowi ruchu drogowego. Na widok funkcjonariuszy, którzy dawali znaki i sygnały do zatrzymania, kierowca Mazdy gwałtownie przyspieszył. Na chwilę zniknął policjantom z pola widzenia. Wtedy informację, w którym kierunku pojechał przekazał funkcjonariuszom inny kierowca.
Kiedy policjanci dojechali do auta okazało się, że doszło do wypadku. Prawdopodobnie kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo.
Policjanci stłumili dym wydobywający się z silnika. Uwolnili kierowcę i pasażera z pasów bezpieczeństwa i tamowali krwotok tego drugiego. Na miejsce wezwano helikopter, który miał przetransportować rannych do szpitala. Niestety obaj mężczyźni zmarli podczas próby reanimacji.