Pijani kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników dróg. Kwestię eliminowania takich kierowców z ruchu policjanci traktują priorytetowo. Dlatego w sobotę i niedzielę (14-15.03) funkcjonariusze drogówki prowadzili w Olsztynie działania pod kryptonimem „Lejek”. Wszyscy kierowcy, którzy od godziny 6.00 do 9.00 przejeżdżali ulicą Sielską, Pstrowskiego lub Wojska Polskiego zostali sprawdzeni.
Policjanci skontrolowali stan trzeźwości 208 kierowców. Niestety, 8 kierowców zdecydowało się na jazdę „na podwójnym gazie”. Teraz wszyscy odpowiedzą przed sądem.
Ci, którzy mieli od 0,2 do 0,5 promila rozliczeni zostaną za wykroczenie, za które grozi grzywna lub areszt i czasowa utrata prawa jazdy. Natomiast ci, u których badania wykazały ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, odpowiedzą za przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności i utratą prawa jazdy nawet na 10 lat.
Jednym z zatrzymanych w sobotę około godziny 8.30 na ulicy Pstrowskiego był 36-letni kierowca osobowego Forda. Wojciech G. miał prawie promil alkoholu w organizmie i wracał w tym stanie od rodziny z Łomży. Jak stwierdził, wynik badania stanu trzeźwości kompletnie go zaskoczył.
Policjanci zapowiadają konsekwencję w walce z pijanymi kierowcami.