W sobotę (21.03) obchodzić będziemy Światowy Dzień Poezji. Z tej okazji w czwartek (19.03) Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie zaprasza do Galerii Stary Ratusz na „Wiosenną kolekcję torebek literackich” autorstwa Ewy Bażanowskiej, Jagody Dąbkowskiej i Barbary Żebrowskiej. Początek imprezy o godz. 17.00.
W programie spotkania znajduje się poetycki występ Kazimierza Brakonieckiego, poezja prezentowana przez Grupę Teatralną „Kokon” z Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie (opiekun artystyczny Krystyna Jędrys) i performance „biały - przezroczysty” Wiesława Wachowskiego. Będzie też stoisko z poezją Książnicy Polskiej i konkurs poetycki.
Międzynarodowy Dzień Poezji (World Poetry Day) jest świętem proklamowane przez UNESCO w 1999 roku. Obchodzone jest 21 marca, a jego celem jest promocja pisania, czytania, publikowania i nauczania poezji. Tego dnia organizowane są na całym świecie festiwale, konferencje, konkursy poświęcone upowszechnianiu i popularyzacji poezji.
W tym roku Międzynarodowy Dzień Poezji stał się pretekstem, by zaprezentować poezję w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie w całkiem nowy sposób, jako pokaz mody. Olsztyńskie artystki Ewa Bażanowska, Jagoda Dąbkowska i Barbara Żebrowska zostały poproszone o przygotowania niecodziennej wiosennej kolekcji torebek „literackich”. 19 marca będzie można zobaczyć co skojarzyło się autorkom z takim hasłem, w jaki sposób potraktowały temat.
Prace artystek będą prezentowane przez młodzież z Grupy Teatralnej „Kokon”, działającej przy Miejskim Ośrodku Kultury w Olsztynie. Jednocześnie młodzi aktorzy czytać będą wiersze polskich poetów. A to nie jedyne atrakcje dla miłośników poezji, które tego dnia przygotowała Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie.
******
Ewa Bażanowska o idei torebek literackich: „Jeśli chodzi o ideę toreb.... POKAŻ MI SWOJĄ TOREBKĘ A POWIEM CI KIM JESTEŚ... HM.... torebka, torba, teczka - przypomina książkę... zawiera treść ukrytą, dobrze znaną tylko temu, który tam zagląda... okładka bywa myląca - ale wybierając torebkę w jakiś sposób odsłaniamy część naszej osobowości, temperamentu, duszy... Dobieramy torebki zależnie od nastroju i okazji... ...Projektując i szyjąc torebki też w jakiś sposób się odsłaniamy i mówimy o swoich marzeniach...a torba literacka? hm... tyle różnych, niezbędnych i niepotrzebnych rzeczy nosimy w torebkach - portfele, dokumenty, kosmetyki, notesy, paragony, zapalniczki, biżuterię, maskotki, zdjęcia i wiele innych dziwnych rzeczy - (ja np. mam zwykle nożyczki do cięcia papieru, skalpel, a czasem też młotek i piłę... kilka znalezionych kamyków oraz COŚ DO CZYTANIA... jestem uzależniona - i bywa, że z braku odpowiedniej lektury studiuję... bilety, etykietki lub bony kasowe... dlatego na niektórych torbach umieszczam całe wiersze lub ulubione cytaty... w torebce powinno się zawsze znaleźć miejsce na książkę! ponieważ trudno zabierać na spacer cały regał z książkami - to najprościej zabrać ze sobą choć jedną ulubioną lekturę... może właśnie tomik poezji? to znakomita lektura i na długą podróż pociągiem i na krótki kurs autobusem mpk... łatwiej wtedy znieść wdzierające się do naszych uszu wszechobecne wulgaryzmy.... fragment poezji może nam uratować zdrowie psychiczne i przywrócić równowagę duchową... dla mnie zaproszenie do tej „akcji” było ciekawym wyzwaniem i krótką odskocznią od malarstwa - którego na pewno nie porzucę na rzecz krawieckiego rzemiosła - mimo, że moi przodkowie ze strony mamy trudnili się profesjonalnym krawiectwem od kilku pokoleń a ja w dzieciństwie dokonywałam haniebnych zniszczeń garderoby, wycinając fragmenty... maminych sukienek i tatusiowych swetrów tworząc z nich nikomu niepotrzebne trójwymiarowe kompozycje... jak widać nie wyleczyłam się z tych skłonności do końca i nadal sprawia mi to wiele radości!!! twórczość krawiecka plus poezja... pyszne!”