Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Już w piątek siatkarze AZS-u Olsztyn przystąpią do decydującej rozgrywki, której stawką będzie tytuł Mistrza Polski.

Olsztynianie po raz pierwszy od długiego czasu fazę play-off rozpoczną od spotkań na terenie rywala. To efekt dość słabej pozycji po rundzie zasadniczej. Podopieczni Mariusza Sordyla grali w kratkę, co pokazuje bilans spotkań zespołu - dziewięć zwycięstw i dziewięć porażek. Taki rezultat dał naszej drużynie piątą pozycję. W związku z tym przeciwnikiem olsztynian w walce o awans do czołowej czwórki będzie czwarty po rundzie zasadniczej Jastrzębski Węgiel. Podopieczni Roberto Santilliego zgromadzili dotychczas pięć oczek więcej niż siatkarze ze stolicy Warmii.

Korzystniejszy wynik gospodarzy dwóch pierwszych pojedynków nie oznacza, iż zespół z Jastrzębia będzie zdecydowanym faworytem ćwierćfinału. Potwierdza to regułę, że zazwyczaj pojedynki czwartego z piątym zespołem rundy zasadniczej należą do najbardziej wyrównanych.

Wydawałoby się też, że głównym atutem ekipy prowadzonej przez włoskiego szkoleniowca będzie własna hala. Nic bardziej mylnego, bowiem Jastrzębie zagra w tak bardzo przez siebie nielubianej hali lodowiska Jastor. Powód? Obiekt, w którym swoje mecze ekipa ze Śląska rozgrywała dotychczas nie został dopuszczony do fazy play-off. Podobnie było przed rokiem. To właśnie m.in. dzięki dwóm zwycięstwom w Jastorze olsztynianie zdobyli wówczas brązowy medal Polskiej Ligi Siatkówki. Oba zespoły wybiegną na boisko jako pierwsze spośród czołowej ósemki obecnego sezonu. W sobotę, kiedy zaplanowano drugi pojedynek pomiędzy Jastrzębskim Węglem a AZS-em, do gry przystąpią drużyny Zaksy Kędzierzyn-Koźle i AZS-u Warszawa. Obie ekipy po raz drugi zmierzą się ze sobą w niedzielę.

Z kolei we wtorek 17 marca i dzień później, pierwsze dwa spotkania rozegrają drużyny Resovii Rzeszów i AZS-u Częstochowa.

Najpóźniej walkę o awans do strefy medalowej rozpoczną siatkarze Skry Bełchatów i Delecty Bydgoszcz. Ich pierwszy pojedynek zaplanowano na piątek 20 marca.

Dzień później w finałowym turnieju Challenge Cup swój udział rozpoczną zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. W związku z tym trzeci i ewentualnie czwarty ćwierćfinałowy pojedynek z AZS-em odbędą się w późniejszym terminie. Początkowo mówiono o 27 i 28 marca, lecz ze względu na zaplanowane na ten termin targi w olsztyńskiej Uranii, spotkania przełożono na 31 marca i 1 kwietnia. Z tego samego powodu pierwszy pojedynek play-off szczypiorniści Travelandu Olsztyn rozegrają w hali w... Ostródzie.

Najpóźniej 31 marca poznamy zwycięzców pozostałych trzech ćwierćfinałowych spotkań. Rywalizacja AZS-u i ekipy z Jastrzębia rozstrzygnie się najpóźniej 3 lub 4 kwietnia. Po drobnych korektach terminarza okazało się, że mistrza kraju poznamy na początku maja.

Stawką rywalizacji, poza tytułem najlepszej polskiej drużyny, będą przepustki do europejskich pucharów. Mistrz kraju zagra w Lidzie Mistrzów. Jeśli tytuł wywalczy zespół Skry, wówczas o najwyższe europejskie trofeum zagra zdobywca srebrnego medalu (bełchatowianie grę w Lidze Mistrzów mają już zapewnioną dzięki zwycięstwu w Pucharze Polski). Kolejne ekipy mogą liczyć na występy w Pucharze CEV i Challenge Cup.