W sali sesyjnej olsztyńskiego ratusza odbyła się dziś (4.03) uroczystość wręczenia nagród za osiągnięcia sportowe w 2008 roku. Wyróżniający się sportowcy otrzymali również stypendia pozwalające im pokryć część kosztów uprawiania wyczynowego sportu i przygotowania się do Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku.
Na nagrody pieniężne za wysokie wyniki sportowe w międzynarodowym i krajowym współzawodnictwie sportowym uzyskane w 2008 roku olsztyński ratusz przeznaczył 166,8 tys. zł. Wysokość nagród indywidualnych kształtowała się od 5 do 1 tys. zł. Wśród wyróżnionych najwyższymi nagrodami znaleźli się m.in. pływak Krzysztof Pielowski, przedstawiciele kolarstwa tandemowego niepełnosprawnych Ewa Wiśniewska, Wioletta Ostrowska, Artur Korc i Krzysztof Kosikowski, lekkoatleta Kacper Kozłowski i żeglarz Patryk Piasecki. Łącznie indywidualne nagrody pieniężne odebrało 53 sportowców, 15 trenerów oraz 3 działaczy sportowych.
Nagrodę zespołową w wysokości 12 tys. zł otrzymała Osada Smoczych Łodzi Polskiego Stowarzyszenia Weteranów Kajakarstwa.
Przyznano również 42 stypendia sportowe przedstawicielom olimpijskich i nieolimpijskich dyscyplin indywidualnych, 6 stypendiów przedstawicielom sportu osób niepełnosprawnych oraz 54 stypendia dla zawodników gier zespołowych. Stypendia w wysokości od 500 zł do 2 tys. miesięcznie przyznano na okres od marca do grudnia br. Wśród stypendystów znaleźli się m.in. kajakarze Tomasz Mendelski i Arkadiusz Toński oraz żeglarze Rafał i Wacław Szukiel. W dyscyplinach zespołowych stypendia przyznano m.in. szczypiornistom Travelandu, piłkarzom OKS 1945 i siatkarzom AZS UWM.
Nagrody i stypendia wręczali Tomasz Szczyglewski i Anna Wasilewska, pełnomocnicy pełniącego obowiązki prezydenta Olsztyna, w obecności Małgorzaty Bogdanowicz-Bartnikowskiej - Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty, Waldemara Żakowskiego i Leszka Araszkiewicza - wiceprzewodniczących Rady Miasta w Olsztynie oraz radnych Haliny Ciunel i Konrada Lenkiewicza.
Dzisiejsze spotkanie ze sportowcami, trenerami i działaczami sportowymi Anna Wasilewska potraktowała jako pożegnanie z ratuszem. Kilkakrotnie rozpoczynała swoje końcowe wystąpienie, ale głos jej się łamał.
-
Dwa ostatnie lata poświęciłam dla rozwoju olsztyńskiego sportu - powiedziała po opanowaniu wzruszenia. -
Odchodzę w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.W kącikach oczu pani pełnomocnik pojawiły się łezki.
Zabierający głos trenerzy i działacze życzyli Annie Wasilewskiej, by nie rozstawała się z olsztyńskim sportem. I ich życzenia chyba się spełnią, tyle że już poza olsztyńskim ratuszem. Rozwiązanie zagadki niebawem.
Z D J Ę C I A