Olsztyńscy policjanci zostali wezwani przez pracownicę pomocy społecznej do mieszkania, w którym pijani rodzice opiekowali się dwójką dzieci. Adrian i Sylwia znaleźli schronienie w ośrodku opiekuńczym. Krzysztofowi A. i jego towarzyszce życia, którzy mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 10.30 w Olsztynie przy ul. Jagiellońskiej. Właśnie tam policjantów wezwała pracownica opieki społecznej. W mieszkaniu, które kobieta wizytowała zastała kompletnie pijanych rodziców i dwójkę dzieci w wieku 6 i 9 lat.
41-letni Krzysztof A. i jego o 3 lata starsza towarzyszka życia mieli kłopoty z wysłowieniem się. Badanie alkomatem wykazało obecność ponad 2 promili alkoholu w ich organizmach. Maria W. w tym względzie pobiła na głowę swojego konkubenta. Miała 2,7 promila.
Dzieci po badaniu lekarskim znalazły schronienie w ośrodku opiekuńczym.
Sprawa pani W. i pana K. trafiła do sądu rodzinnego i nieletnich. Policjanci wyjaśniają, czy nieodpowiedzialni rodzice mogli narazić życie i zdrowie swoich dzieci na niebezpieczeństwo. Jeśli się to potwierdzi, grozić im będzie kara nawet 5-letniego pobawienia wolności.