- Chcę, żeby obrazy dawały ludziom światło i optymizm - powiedziała Jelena Sietunowa, młoda malarka z Czerniachowska (Obwód Kaliningradzki Federacji Rosyjskiej) 28 lutego br. podczas wernisażu wystawy swoich prac w siedzibie Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Pojezierze” w Olsztynie. - Pokazuję miasta i krajobrazy, żeby ludzie pamiętali o tym co mają i żeby to chronili.
Jelena Sietunowa urodziła się w 1988 roku w Kaliningradzie. Jest studentką III roku Państwowej Akademii Włókienniczej, wydział wzornictwa. Ma za sobą cztery indywidualne i dwie zbiorowe wystawy. W jej pracach widać i światło, i kolor, i młodzieńczy optymizm. Stosuje różne techniki od pasteli po batik, eksperymentując też tematycznie i symbolicznie. Wśród eksponatów w galerii „Pojezierza” znalazła się jej semestralna praca (haft, patchwork) pn. „Pokój wewnętrzny i zewnętrzny”, zgłoszona ostatnio do konkursu w St. Petersburgu. Artystce przyświecała tu idea pokoju między ludźmi różnych kultur i ras, niezależnie od koloru skóry.
Inicjatorami wystawy były: Stowarzyszenie „Pojezierze”, Fundacja „Dziedzictwo nasze” Węgorzewo, Stowarzyszenie „Dom Polski” im. Fryderyka Chopina Czerniachowsk, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” Czerniachowsk. „Wspólnota” ta skupia 116 członków o polskich korzeniach. Zajmuje się organizacją imprez popularyzujących polską kulturę i naukę, wprowadzając m.in. naukę języka polskiego w szkołach Czerniachowska. W jednej z nich zajęcia z polskich tańców narodowych prowadzi Snieżana Vovk, tancerka zespołu rosyjskiego, absolwentka kursu dla instruktorów zespołów polonijnych w Lublinie. Od zarania istnienia stowarzyszenia, tj. od 2001 roku, utrzymywana jest ścisła współpraca między Czerniachowskiem a Węgorzewem.
Dobrym duchem tej współpracy, jak twierdzi prezes „Wspólnoty Polskiej” Irena Korol, jest Barbara Grąziewicz-Chludzińska prezes Fundacji „Dziedzictwo nasze”, która przed laty, za wielkie zaangażowanie w międzynarodową współpracę terenów przygranicznych, została doceniona i nagrodzona prestiżową Nagrodą Ministra Kultury i Sztuki.
Dzisiejsza impreza zgromadziła wyjątkowo dużą publiczność. Być może sprawiła to młodzieńczość bohaterów spotkania, bowiem poza Jeleną swoje umiejętności przedstawiał uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej II st. im. Fryderyka Chopina w Olsztynie, Arkadiusz Krawiel. Nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby narzędziem w jego rękach był jakikolwiek inny popularny instrument, a nie cymbały! Cieszy, że ktoś tak młody, na tak archaicznym instrumencie wyczynia takie cuda!
Jak poinformowała w swoim krótkim wystąpieniu Barbara Grąziewicz-Chludzińska, Arek wychował się pod jej okiem. A jego nauczycielem gry na cymbałach był nieodżałowany Andrzej Zajko (zginął w wieku 20 lat), który jako dziewięciolatek wystąpił w Kazimierzu n. Wisłą w duecie z dziadkiem Wilniukiem, robiąc furorę. Gdy zaczynał, Arek także miał dziewięć lat. Wkrótce obrona dyplomu w klasie fortepianu, powodzenia!
Wystawa malarstwa i rysunku Jeleny Sietunowej w siedzibie SSK „Pojezierze” przy Okopowej 16 w Olsztynie potrwa do 14 marca.
Z D J Ę C I A