Olsztyńscy działacze Prawa i Sprawiedliwości poczuli się obrażeni wypowiedzianymi wczoraj przez Donalda Tuska słowami krytyki PiS-u za udzielenie poparcia Piotrowi Grzymowiczowi w II turze wyborów prezydenta Olsztyna. Dziś (27.02) Jerzy Szmit, prezes okręgu olsztyńskiego PiS, Grzegorz Smoliński, przewodniczący klubu radnych PiS w olsztyńskiej Radzie Miasta i Leszek Araszkiewicz, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Olsztynie, zwołali konferencję prasową, by wyrazić swoje oburzenie.
Przypomnijmy, że podczas wczorajszej wizyty szefa Platformy Obywatelskiej w Olsztynie, na spotkaniu z mieszkańcami Olsztyna w Centrum Konferencyjnym UWM Donald Tusk powiedział m.in.:
- Dowiedziałem się, że zjednoczone siły PiS-u i SLD postanowiły bronić tego stanu rzeczy, jaki w Olsztynie jest.Z ust premiera padały też słowa „sitwa”, „układ” i apel o „przewietrzenie” Olsztyna.
-
Nie planowaliśmy dzisiejszego spotkania, ale wczorajsza wypowiedź premiera Tuska wymaga naszej odpowiedzi - powiedział Jerzy Szmit do dziennikarzy.
- Ta część wypowiedzi, która dotyczyła Prawa i Sprawiedliwości i naszej decyzji dotyczącej poparcia Piotra Grzymowicza nas obraża.
Potem Jerzy Szmit długo uzasadniał, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość nie udzieliło poparcia w II turze wyborów kandydatowi Platformy Obywatelskiej. Wśród przyczyn takiego rozstrzygnięcia prezes Szmit wymienił m.in. brak chęci współpracy ze strony PO z radnymi PiS w Radzie Miasta, jak również z radnymi PiS w Sejmiku Samorządowym.
-
Nasz głos, nasze propozycje były zawsze traktowane przez PO jako niewarte podejmowania dyskusji czy polemiki - argumentował Jerzy Szmit.
- Rozmowy z nami podejmowano w ostatniej kolejności.Prezes zwrócił też uwagę na niedostatki wystawionego przez PO kandydata na prezydenta.
-
Znajdujemy się w sytuacji bardzo trudnej, potrzebujemy człowieka, który z marszu zajmie się sprawami miasta - mówił Szmit. -
Nie ma teraz czasu na naukę.-
Ogromny niesmak wywołał u nas też sposób wyłonienia kandydata Platformy Obywatelskiej - mówił dalej Jerzy Szmit. -
Pamiętajmy, że tak naprawdę, była to decyzja władz centralnych PO. Więc Olsztynem miał rządzić człowiek wyznaczony przez Warszawę. A wczoraj premier mówił, że niczego polskim miastom i gminom narzucał nie będzie!Jerzy Szmit stwierdził też, że złe wrażenie wywołała wizyta w Olsztynie posła PO Janusza Palikota. Zdaniem prezesa, po zachowaniu się posła Palikota, wielu członków i sympatyków PiS nie dałoby się przekonać do głosowania na kandydata PO.
-
Działacze PO sami powinni sobie zadać pytanie, dlaczego ich kandydat nie uzyskuje poparcia, dlaczego PO znalazła się w izolacji politycznej, a nie szukać przyczyn porażki wśród innych - mówił Jerzy Szmit. -
Premier myli się głęboko, mówiąc, że opowiadamy się za „olsztyńskim układem”. Premier nie wie co dzieje się w Olsztynie i po wielu latach naszej walki właśnie z „olsztyńskim układem” nie powinien nas obrażać. Środowisko Prawa i Sprawiedliwości nie zasłużyło sobie na słowa, które z ust premiera padły wczoraj w Olsztynie.Jerzy Szmit zapowiedział, że do Donalda Tuska, którego zna osobiście od 20. lat, wystosuje list z prośbą, by (cyt.:)
„premier nie posługiwał się insynuacjami w stosunku do osób, które ciężko pracowały, by Olsztyn wyglądał lepiej niż do tej pory”.Podczas konferencji wypowiadali się również Grzegorz Smoliński i Leszek Araszkiewicz. Obok komentarzy politycznych w ich wypowiedziach znalazły się też konkretne zarzuty do sposobu kierowania miastem przez Platformę Obywatelską.
Konferencję zarejestrowaliśmy w pliku audio, dołączonym do niniejszego materiału. Przygotowaliśmy również film video z wypowiedzią Jerzego Szmita otwierającą konferencję. Czytelników zainteresowanych szczegółami wypowiedzi polityków PiS zachęcamy do obejrzenia i wysłuchania nagrań.
Z D J Ę C I A