Danuta Ciborowska i Piotr Grzymowicz
Do drugiej tury wyborów prezydenta Olsztyna zostało tylko 4 dni, a nie wszyscy przegrani z pierwszej tury zdecydowali, którego z kandydatów poprą w najbliższą niedzielę, komu „przekażą” swoich wyborców i ich głosy. Gest raczej symboliczny niż o realnej wartości, chociaż przy niskiej frekwencji wyborczej każdy głos może być na wagę zwycięstwa.
Jako pierwsza głos w tej sprawie zabrała Danuta Ciborowska. Na poniedziałkowej konferencji prasowej stwierdziła, że nie może podejmować decyzji za swoich wyborców, a jedynie prosić ich, by głosowali na Piotra Grzymowicza.
W poniedziałek oczekiwana była też decyzja Jerzego Szmita w tej sprawie. Minął poniedziałek, minął wtorek, a decyzji nie ma.
- Jeszcze rozmawiamy - powiedział nam Jerzy Szmit dzisiaj (24.022), kilka minut po 20. -
Decyzję, którego kandydata poprzemy w II turze wyborów ogłosimy jutro, koło południa, na konferencji prasowej.
Dzisiaj Jerzy Szmit rozmawiał zarówno z Piotrem Grzymowiczem, jak i z Krzysztofem Krukowskim. Zdania, którego z kandydatów na prezydenta poprzeć, są w olsztyńskim Prawie i Sprawiedliwości podzielone.
Decyzja nie zapadła także w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Również dziś, późnym wieczorem Krzysztof Kacprzycki poinformował nas, że rozmowy w partii jeszcze trwają. Na jutro planowane są jeszcze rozmowy z kandydatami na prezydenta. Na godz. 11.00 ma być zwołana konferencja prasowa, na której zostanie przekazane stanowisko w sprawie poparcia jednego z nich przez SLD.
-
Zbyt dużo pracy kosztował nas udział w wyborach, by teraz powiedzieć „dobra chłopaki, bawcie się, jak chcecie” - powiedział Krzysztof Kacprzycki.
- Dlatego będziemy rozmawiać z kandydatami.Niestety, nie wiemy, jak zachowa się Bogusław Rogalski. Czy będzie chciał poprzeć któregoś z kandydatów? Ten na swój sposób egzotyczny kandydat, pojawił się w Olsztynie w czasie kampanii wyborczej raz czy dwa i tyleśmy go widzieli. Pewnie teraz przemierza autostrady między Strasburgiem a Brukselą i nie ma czasu na olsztyńskie sprawy.