Basen przy SP 10
Po wielu perypetiach basen przy Szkole Podstawowej nr 10 doczekał się wielkiego otwarcia. W końcu. W piątek otworzył swoje podwoje dla mieszkańców.
Woda w basenie - w oczekiwaniu na pływaków - codziennie była podgrzewana do temperatury ponad trzydziestu stopni. Do tej pory kąpieli mogli to doświadczać jedynie ochroniarze pilnujący budynku. Teraz szansę mają też olsztynianie.
- Nadzór budowlany musiał dopuścić obiekt do użytku - wyjaśnia Aneta Szpaderska, rzecznik Urzędu Miasta. -
Wcześniej nie było to możliwe, ponieważ należało ogłosić przetarg na wykonanie ostatnich prac.Jak tłumaczą urzędnicy, przygotowania przedłużyły się, ponieważ pływalnia ma służyć nie tylko uczniom, ale wszystkim mieszkańcom naszego miasta. Trzeba było przygotować odpowiednia liczbę krzesełek, szafek i innych niezbędnych sprzętów.
Nowy basen - o wymiarach 25 na 8 metrów - ma cztery tory i kosztował miasto 6,5 miliona złotych. Ma służyć m.in. do nauki pływania. W najpłytszym miejscu ma 90 centymetrów, w najgłębszym, około 2,3 metra. Przez pierwszy rok administratorem budynku będzie Ośrodek Sportu i Rekreacji. - Po roku szkoła ma podjąć decyzję, czy jest w stanie robić to sama - tłumaczy Jerzy Litwiński, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji.
W budynku jest też nowa hala sportowa hala sportowa z boiskiem o wymiarach 36 na 19 metrów. Cały obiekt ma być czynny siedem dni w tygodniu.
- Przewidujemy, że od poniedziałku będzie czynny od 6 do 22 - dodaje Litwiński.
- W sobotę będzie można z niego korzystać do godz. 20, w niedzielę do 18.OSiR zastrzega, że do południa basen będzie otwarty jedynie dla uczniów.