Do olsztyńskiej izby wytrzeźwień trafiła 32-letnia kobieta. Honorata P. spacerowała ze swoją 10-letnią córką mając 3 promile alkoholu w organizmie. Dziecko próbowało prowadzić matkę, która ledwie trzymała się na nogach. Z relacji kierowcy, który zatrzymał Honoratę P. wynika, że pijana kobieta co chwila przewracała się. Zaniepokojony mężczyzna wezwał policjantów.
Do interwencji i zatrzymania pijanej matki doszło wczoraj (12.01) około godziny 14.15 na ul. Dworcowej w Olsztynie. Kierowca zaniepokojony widokiem kompletnie zamroczonej alkoholem i wywracającej się kobiety nie pozwolił jej dalej iść i zadzwonił po policję. Z matką szła 10-letnia córka. Z relacji świadka wynikało, że kobieta nie była w stanie utrzymać się na nogach. To dziecko musiało ją podtrzymywać.
Na miejsce wezwano ojca dziecka, który zaopiekował się córką.
Honoratę P. przewieziono do komendy policji. Tam sprawdzono jej stan trzeźwości. Wynik badania alkomatem, to 3 promile alkoholu w organizmie. 32-latka została przewieziona do izby wytrzeźwień.
Kiedy kobieta dojdzie do siebie, zostanie przesłuchana. Policjanci wyjaśniają, czy swoim zachowaniem mogła ona narazić życie i zdrowie swojego dziecka na niebezpieczeństwo. Honoracie P. może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O zaistniałej sytuacji zostanie powiadomiony także sąd rodzinny i nieletnich.