Jak już informowaliśmy, Tomasz Głażewski pełniący funkcję Prezydenta Olsztyna dzisiaj (6.01) nad ranem trafił do olsztyńskiej Polikliniki MSWiA. Przyczyną był bardzo poważny atak wyrostka robaczkowego.
-
Pacjent trafił do nas bardzo późno, można powiedzieć nawet, że za późno - mówi Janusz Chełchowski, dyrektor olsztyńskiej Polikliniki.
- Natychmiast trafił na stół operacyjny. Niestety, wyrostek już „się rozlał”. Wdało się zapalenie otrzewnej.Na szczęście zabieg operacyjny powiódł się. Jak zapewnia Janusz Chełchowski, Tomaszowi Głażewskiemu już nic poważnego nie grozi. Teraz przez kilka dni będzie kurował się w szpitalu.
-
Pan Głażewski będzie u nas przebywał około 10 dni - dodaje Janusz Chełchowski.
Choroba przytrafiła się Głażewskiemu w bardzo niekorzystnym dla niego momencie. W tym właśnie czasie podejmowana jest ostateczna decyzja, kto będzie reprezentował Platformę Obywatelską w zbliżających się wyborach prezydenta Olsztyna.
Do tej pory najpoważniejszym kandydatem na kandydata był właśnie Tomasz Głażewski. Jego konkurentami do nominacji są: Anna Wasilewska, były wiceprezydent Olsztyna oraz
nomen omen... Janusz Chełchowski, dyrektor olsztyńskiej Polikliniki. A jak mówi znane powiedzenie,
„nieobecni nie mają racji”.