Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Już w najbliższą niedzielę w Olsztynie dojdzie do szlagierowego spotkania w Polskiej Lidze Siatkówki. Miejscowy Mlekpol AZS podejmować będzie zwycięzcę trzech ostatnich rozgrywek o Mistrzostwo Polski - PGE Skrę Bełchatów.

Stawka pojedynku jest wysoka. Poza tym, że jego zwycięzca wyprzedzi w tabeli rywala niedzielnego meczu to w dodatku będzie mógł się pochwalić mianem lepszego zespołu w tak prestiżowym spotkaniu. Mecze pomiędzy AZS-em a Skrą od kilku lat są bowiem hitem sezonu w Polskiej Ligi Siatkówki. Kolejny raz z rzędu oba zespoły są faworytami rozgrywek, przede wszystkim dzięki szerokiej kadrze, naszpikowanej gwiazdami. Dlatego też na meczach tych drużyn zarówno w Olsztynie, jak i Bełchatowie na trybunach zasiada komplet widzów. Na niedzielne spotkanie bilety rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Na próżno było ich szukać w kasach klubu już trzy godziny po rozpoczęciu sprzedaży.

Tak, jak ciężko było dostać wejściówki uprawniające do obejrzenia pojedynku, tak ciężko jest też wskazać jego faworyta. Za olsztyńskim zespołem przemawia głównie atut własnego boiska. Hala Urania, która z pewnością niesiona będzie gorącym dopingiem kilku tysięcy gardeł olsztyńskich kibiców, ma szansę odlecieć równie daleko, jak katowicki Spodek w czasie meczów reprezentacji. Skra to z kolei drużyna, która jest faworytem każdego spotkania z jej udziałem, jakie rozgrywane jest w ramach rozgrywek o Mistrzostwo Polski. Nic w tym dziwnego, skoro siatkarze z Bełchatowa w fazie zasadniczej ubiegłego sezonu tylko raz schodzili z boiska pokonani. Należy jednak zaznaczyć, iż ten jeden jedyny raz zdarzył się właśnie w Olsztynie. Ekipa z Olsztyna pokonała wówczas zespół Skry 3:1.

W obecnych rozgrywkach oba zespoły, jak dotąd wygrały wszystkie swoje mecze (zarówno AZS, jak i Skra dwukrotnie po 3:0 i raz 3:2). Oceniając poziom rywali, przyznać trzeba, że odrobinę cięższe zadanie mieli goście niedzielnego spotkania. Bełchatowianie podejmowali bowiem dwa pozostałe zespoły z czołówki ubiegłego sezonu (Jastrzębie i AZS Częstochowa) oraz beniaminka Płomień Sosnowiec. Olsztynianie zmierzyli się natomiast również z Jastrzębskim Węglem oraz z zespołami Politechniki Warszawskiej oraz Delecty Bydgoszcz. Po rozegraniu 14 spotkań obecnego sezonu PLS na czele tabeli z kompletem czterech zwycięstw i 11 punktami znajduje się zespół Resovii Rzeszów. Tuż za nim z dorobkiem 8 punktów plasują się drużyny z Olsztyna i Bełchatowa. Jeśli zatem, któraś z nich zwycięży w niedzielnym meczu przewagą co najmniej dwóch setów, obejmie przodownictwo w tabeli. Jest więc o co walczyć!

*****

Wynik piątkowego meczu:

Asseco Resovia SSA Rzeszów - J.W. Construction Politechnika Warszawska 3:1

Sobotnie mecze:

Jastrzębski Węgiel - Płomień SA Sosnowiec

Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa - Delecta Bydgoszcz

ZAK SA Kędzierzyn-Koźle - Jadar Sport SA Radom

Niedzielny mecz:

Mlekpol AZS Olsztyn - PGE Skra Bełchatów