Policyjni wywiadowcy na gorącym uczynku zatrzymali 24-latka, który usiłował włamać się do szkoły przy ulicy Jagiellońskiej w Olsztynie. Jak się okazało, tej samej nocy Grzegorz J. włamał się do innej szkoły przy ulicy Paderewskiego. Wówczas jego łupem stały się portfel, dokumenty i... karma dla kotów.
Wczoraj (3.12), około godziny 2.00 w nocy, policyjni wywiadowcy na jednej z ulic zauważyli mężczyznę, który podchodził do samochodów i sprawdzał, który z nich może być otwarty. Policjanci postanowili obserwować go.
W pewnym momencie na ulicy Jagiellońskiej mężczyzna koszem na śmieci wybił szybę w budynku szkoły. Jednak nie zdążył już dostać się do środka. Natychmiast został zatrzymany przez policjantów.
Jak się okazało, tej samej nocy 24-latek włamał się do szkoły przy ulicy Paderewskiego. Z pomieszczenia stróża budynku, który był w tym czasie na obchodzie, zabrał portfel, dokumenty i karmę dla kotów.
Grzegorz B. był pijany, badanie alkotestem wykazało obecność 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania włamania. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
.