Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Powoli krystalizuje się kadra, z którą II-ligowy OKS 1945 Olsztyn przystąpi wiosną do rewanżowej rundy rozgrywek sezonu 2008/09.

Ostatnie dni przyniosły kolejne wiadomości dotyczące ewentualnych zmian kadrowych w drużynie prowadzonej przez Ryszarda Łukasika. Decyzję o opuszczeniu klubu ze stadionu przy al. Piłsudskiego podjął już Bartosz Grygorowicz, w obecnym sezonie rezerwowy bramkarz II-ligowca. 22-latek rodem z Olsztyna w „Dumie Warmii” spędził jak dotąd całą swoją piłkarską karierę. Przez poprzednie trzy lata był podstawowym golkiperem grającej wówczas w trzeciej i czwartej lidze drużyny.

Teraz Grygorowicz zamierza wyruszyć do Danii. Jak sam mówi, skupi się na pracy zarobkowej, która z bieganiem za piłką wiązać się raczej nie będzie. W wolnych chwilach, o ile będą do tego warunki, zamierza jednak dalej oddawać się sportowi.

W związku z odejście popularnego „Gryga”, działacze OKS-u będą musieli rozejrzeć się za bramkarzem, który w razie ewentualnej niedyspozycji Daniela Iwanowskiego, będzie zmuszony stanąć między słupkami olsztyńskiej bramki i co najważniejsze, skutecznie bronić jej przed atakami rywali. Tego zapewnić w stu procentach nie mogą pozostali bramkarze znajdujący się w szerokiej kadrze OKS-u. Łukasz Okuniewski i Mateusz Czarnecki mają bowiem dopiero po 18 lat, co dla bramkarza II-ligowego klubu jest wiekiem co najmniej za młodym. Dotychczas w Olsztynie testowany był już Marek Maleszewski, ostatnio bramkarz Sokoła Ostróda, wcześniej reprezentujący barwy m.in. mrągowskiej Mrągowii i morąskiego Huraganu. Maleszewski już przed dwoma laty aspirował do gry w ówcześnie występującym w IV lidze OKS-ie. Aktualny bramkarz Sokoła nie zdobył jednak wówczas uznania w oczach trenera Nakielskiego pomimo, iż choćby w sparingu z elbląską Olimpią zachował czyste konto.

W kręgu zainteresowań trenera Łukasika jest także młody pomocnik Huraganu Morąg, Dariusz Boczko. Występujący obecnie w III lidze 19-latek jest wychowankiem Żabianki Żabi Róg. Jak informuje oficjalny serwis kibiców Stomilu, na przeszkodzie ku angażowi pomocnika może stanąć drużyna Lechii Gdańsk, która kusi nastoletniego zawodnika występami w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy.

Niemniej istotną sprawą wydaje się też być pozyskanie Piotra Kulpaki. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, 24-letni wychowanek Stomilu Olsztyn nie jest już piłkarzem stołecznej Polonii. W związku z tym jego zatrudnienie w Olsztynie wydaje się być coraz bardziej prawdopodobne.

Nadal natomiast niepewne są losy Grzegorza Lecha. Jeden z najlepszych olsztyńskich piłkarzy był już testowany przez drużyny z wyższych klas rozgrywkowych, jednak ostateczna decyzja o ewentualnym transferze Lecha jeszcze nie zapadła. Nieoficjalnie mówi się, że dwudziestopięcioletni pomocnik na wiosnę pozostanie jeszcze w Olsztynie.

Za kilka dni okaże się natomiast czy piłkarzem OKS-u oficjalnie stanie się Marcin Wincel. Jak przed paroma dniami podawała lokalna prasa, a także nasz portal, Wincel na początku stycznia ma podpisać kontrakt z II-ligowym zespołem ze stolicy Warmii.

Ani z Winclem ani z Lechem w jednej drużynie na wiosnę nie spotka się już niemal na pewno Kamil Graczyk. Zawodnik OKS-u jesienią strzelający bramki dla Zatoki Braniewo jest już jedną nogą w Olimpii Elbląg. Jak już wcześniej informowaliśmy, z klubem żegnają się także Przemysław Płoszczuk i Marcin Witkowski.