Lidzbarscy policjanci zostali wczoraj (14.12) wezwani do spacerującego po ulicy bociana. Ten nietypowy w grudniu widok zaniepokoił jednego z mieszkańców Lidzbarka Warmińskiego. Zadzwonił więc po policjantów.
Policjanci stwierdzili, że ptak jest zadbany, ale wystraszony. Bezskutecznie starał się wzbić w górę. Okazało się również, że bocian ma swojego opiekuna. Jak tylko mężczyzna pojawił się na ulicy i zawołał ptaka po imieniu, ten, ku zdumieniu wszystkich obecnych, potulnie poszedł za nim do domu.
Okazało się, że bocian został znaleziony kilka miesięcy temu, po tym, jak wypadł z gniazda. Jego opiekun stwierdził, że Bartek (bo tak bociek ma na imię) znajdzie u niego schronienie na zimę, a wiosną dołączy do stada.
Z D J Ę C I A