(fot. archiwum)
Od zakończenia ligowych rozgrywek minął już miesiąc. Piłkarze OKS-u 1945 Olsztyn już niedługą udadzą się więc na zasłużone świąteczne urlopy. Zanim to jednak nastąpi olsztynianie przeprowadzą jeszcze kilka treningów. Ostatni z nich odbędzie się w czwartek, a tuż po nim piłkarze i działacze „Dumy Warmii” zasiądą do wigilijnego stołu.
Tym miłym akcentem zakończą tegoroczne wspólne spotkania. Do treningów podopieczni Ryszarda Łukasika powrócą w styczniu, najprawdopodobniej w drugim tygodniu przyszłego roku. W dalszych planach jest także wyjazd na obóz treningowy, a także szereg sparingów, także z drużynami z wyższych klas rozgrywkowych.
Także po przerwie urlopowej wyjaśni się, jakie roszady w składzie staną się faktem. Na chwilę obecną z klubem trenują wszyscy dotychczasowi piłkarze jednak kilku z nich ma już za sobą testy w innych zespołach.
Najbliższy zmianie klubowych barw jest Grzegorz Lech, do odejścia szykuje się też być może Paweł Alancewicz. Klub opuści też zapewne kilku graczy, którzy jesienią nie zachwycili swoją formą. W Olsztynie na wiosnę zobaczymy za to na pewno Daniela Iwanowskiego. Bramkarz, który w OKS-ie pojawił się latem tego roku okazał się najlepszym nabytkiem poczynionym przez klub w czasie letniego okienka transferowego. Pomimo, iż spekulowano na temat jego ewentualnego odejścia, sam zainteresowany odrzuca te plotki: -
Wiosną na pewno nadal będę bronił bramki przy al. Piłsudskiego - mówi Iwanowski.
Odejście kilku zawodników, to jednak nie wszystkie zmiany w składzie. W Olsztynie na pewno pojawią się nowe twarze. Już teraz z klubem trenuje dwóch zawodników, Piotr Klepczarek i Piotr Żurawel. Jak na razie obu piłkarzom przygląda się nowy szkoleniowiec OKS-u, Ryszard Łukasik. O ich przydatności w zespole zadecydują zapewne najbliższe treningi.