Dzisiaj szopka przedwczesna
Która debiut ma tu
Lecz okazja szczególna
Dziesięć lat powiatu!
Spotkały się w skansenie
(Kto nie był, to traci)
Najbardziej wyraziste
W powiecie postaci!
Niektóre się wywodzą
Tych nie zeżre trema
(Do wystąpień nawykli)
Z budynku przy Bema!
Adam Sierzputowski
były starostaPowiat? Można powiedzieć
Zjadłem na tym zęby!
Wszak ja tu budowałem
Powiatowe zręby
Przejąłem instytucje
I część kompetencji
Kontakty z Osnabrückiem
Ten wysiłek zwieńczył
Lecz czy ktoś to doceni
Tam, u samej góry
Przydałby się dodatek
Do emerytury!
Mirosław Pampuch
aktualny starostaRozwijam tę współpracę
Co była podjęta
Za mnie urząd się zbliżył
Bardziej do petenta
ISO jest potwierdzone
Jakby ktoś zapytał
W szkoły wciąż inwestuję
I w Ludzki Kapitał
Tu sukces, tam sukcesik
Ale nastrój błogi
Burzą mi nieustannie
Powiatowe drogi!
Wyboje na wybojach
Co mam zrobić, pytam
Może jak sprzedam Mierki
Ruszymy z kopyta!
Tu wielkiej kasy trzeba
Na tych dróg sieć całą
Szosa Frączki-Studzianka
Wiem, że to za mało!
Andrzej Szeniawski
wicestarostaKoszty można podzielić
Warto się przekonać
Pół na pół z samorządem
I droga zrobiona!
Także w innych dziedzinach
Jakie to dziedziny?
Obwodnica Olsztynka
Lotnisko Gryźliny
Choć samorząd regionu
Milczy w tamtych sprawach
Kto tu mógłby nam pomóc?
A może Warszawa?
Jan Maścianica
wicewojewodaByłem przewodniczącym!
Lecz awans mnie znęcił
Szkoda, że dziś nie mogę
Zrobić dla was więcej
Na wasze DPS-y
Szkoły i szpitale
Niech dowie się społeczność
Kasy nie mam wcale!
Mogę być pośrednikiem
Z tym, z tamtym się spotkać
I stąd powiat dziś rządzi
W rządowych ośrodkach!
Zbigniew Szczypiński
przewodniczący SLDChoć lewica mi bliska
Nie żyłem po pańsku
Nie dla mnie za komuny
Był ośrodek w Łańsku
Potem szef od kultury
(Ten czas szybko płynie)
Rozstałem się z Biskupcem
Zadarłem z Dominem
Lecz nie jestem bynajmniej
Jak niechciane dziecię
Potrafięsięurządzić
W SLD w powiecie
Urszula Pasławska
wicemarszałekwojewództwa
Bywam co dzień w Biskupcu
Częściej niż w Warszawie
Znam sprawy samorządów
Od podszewki prawie
Znam ścieżki w tym regionie
I wszystkie zakątki
Znam problemy Barczewa
Oraz gminy Świątki
Tutaj wręczę nagrodę
A tam przypnę medal
Wiem, co powiatowa znaczy
Co sołecka bieda
I radzę, mimo ciągłych
Obiekcji, uporu
Ma być tu Europa?
Korzystaj ze ZPOR-u!
Lech Nitkowski
burmistrz BarczewaO drogach powiatowych
Jakieś tam powiastki?
Ja mam problem
To remont
Krajowej szesnastki!
Projekt był niby dobry
Lecz to trawa-mowa
Trzeba dać do powtórki
Odcinek Wójtowa!
A jeszcze obwodnica
Żyć spokojnie nie da
Pociechą pierwsze miejsce
Za ten „Grunt na medal”!
Staw zrobiłem porządny
Naprzeciw więzienia
Zawistnicy mi brużdżą
Ale gdzie ich nie ma!
Marian Juszczyński
dyrektor skansenuSkansen mój
Widzę ogromny
Dzisiaj rzecz wam dana
Oglądać, jak się żyło
U chłopa, u pana
Kądziel, makatka, obrus
Malowane skrzynie
Choć niektórzy się krzywią
A po co zwierzyniec?
Dyrektor Kufel, przyznam
Chałup wiele kupił
A mnie marzy się jeszcze
Tu drugi Biskupin!
Michał Bukowski
Dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych
w SmolajnachBiskupin? Jestem wrażliwy
Przyznam, że to głupie
Lecz wszystko się kojarzy
Mi dzisiaj z biskupem
Tutaj biskup Grabowski
Wybudował pałac
Elewacja z tych czasów
Tu jeszcze została
Tutaj biskup Krasicki
Lipy, dęby sadził
Może współczesny biskup
Chciałby się sprowadzić?
Staram się kształcić młodzież
I nie myśleć o nim
Przecież nie ułożymy
W poprzek drogi brony!
ks. Jan Pietrzyk
poetaWystarczy, że zawieje
Ów warmiński wietrzyk
A zaraz go uwieńczy
W swoim wierszu Pietrzyk!
W ciągu dnia cały tomik
Stworzyć jestem w stanie
Co więcej, od wierszyka
Zaczynam kazanie!
Staram się pisać składnie
I w miarę najprościej
O Warmii, o przyrodzie
Do ziemi miłości
Piszę dla satysfakcji
Nie dla jakiejś sławy
Gdzie tam mi do Miłosza
Albo do Wisławy!
Edward Cyfus
Warmiak, folklorystaA ja dawno przerosłem
Powiatową sławę
Znają mnie w Osnabrücku
I pewnie w Warszawie
Otwieram Wrota Warmii
I ożywiam wioski
Jestem na ty z biskupem
Hozjuszem (Czarkowskim)
Bycie Warmiakiem, przyznam
To rzecz całkiem fajna
Szkoda, że brak następców
Poza jednym, w Kajnach
Elżbieta Bilińska-Wołodźko
radna powiatowaTrzeba stawiać na młodzież!
Lecz przykłady znam ja
Biorą stypendium, studia
A potem Irlandia!
Nie ma tutaj perspektyw!
To jasne, jak słońce
Starzeją się rodziny
Nam muzykujące!
Kto by nas utrzymywał
Kiedyś, włos się jeży
Gdyby nie te bociany
Z dobromiejskiej wieży!
Jerzy Teodozy Marcinkiewicz
wójt StawigudyI właśnie tutaj mamy
Przyszłości esencję
Mój pomysł to daktyle
Dobre na potencję
Sprowadziłem je kiedyś
(Wierzyli nieliczni)
Lecz zaraz skoczył w górę
Wyż demograficzny!
I dąb też posadziłem
Chciałbym tego dożyć
Że z tych nasion wyrośnie
Nowy Teodozy!
Witold Szumarski
Witold Szumarski
opiekun arboretum w KudypachLilia wodna, krokusy
Czy wiekowa lipa
To wszystko obejrzycie
W ogrodzie w Kudypach!
Tu rośnie dąb papieski
I benedyktynki
Lecz ja kocham na równi
Swojskie koniczynki!
Niejedną tu roślinkę
Wypieściłem dłonią
Przyjedźcie więc na wiosnę!
Na trawkę zieloną!
Postaci szopkowe chórem
Lecz póki co, śnieg pada
I problem gotowy
Żeby zbyt nie zawiało
Nam dróg powiatowych!
Bo satyra ugrzęźnie
Nie trafi do celu
Wszak uświetnić musi
Ten nasz jubileusz!Władysław Katarzyński/Przegląd Warmiński