Trzydziestopięcioletni obywatel Kazachstanu chciał przekroczyć granicę naszego państwa z pomocą 50 euro. Wczoraj (02.12) w drogowym przejściu granicznym w Bezledach, w przedstawionym do kontroli dokumencie pojazdu nie było badań technicznych dopuszczających pojazd do ruchu drogowego.
W polskim prawie jest to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 500 zł. Podróżny jednak nie przyjął tego do wiadomości i próbował wpłynąć na zmianę decyzji funkcjonariusza, wkładając do paszportu banknot o nominale 50 euro. Kontroler pouczył cudzoziemca o karalności takiego zachowania, ten jednak nie odstąpił od swojej propozycji. W związku z tym funkcjonariusz zatrzymał obywatela Kazachstanu.
W tym roku była to już dziesiąta próba przekupstwa funkcjonariusza Straży Granicznej w tej placówce.