Jedno duże lotnisko w Szymanach, to podstawa koncepcji regionalnej komunikacji lotniczej, którą popierają władze województwa warmińsko-mazurskiego. Tym samym upadła lansowana przez niektóre samorządy koncepcja budowy w regionie kilku mniejszych lotnisk lokalnych. Debata o programie rozwoju transportu lotniczego w województwie odbyła się dziś (27.11) podczas XXIV sesji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
-
Budowa regionalnego portu lotniczego w Szymanach jest jednym z kluczowych projektów Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2007-2013 - powiedział marszałek Jacek Protas. -
Po kilku latach zabiegów udało się nam przekonać władze lotnictwa wojskowego do przekazania lotniska w Szymanach samorządowi. Za kilka tygodni staniemy się właścicielem tego lotniska. Zaakceptowany został również prywatny inwestor, który wraz z nami chce przystąpić do przedsięwzięcia.Na budowę portu lotniczego w Szymanach samorząd chce przeznaczyć 40 mln zł. Tyle samo wyłoży prywatny inwestor, który w spółce będzie miał pakiet większościowy. Marszałek Protas twierdzi, że za 4-5 lat budowa portu w Szymanach powinna być zakończona. Jeszcze przed zakończeniem budowy portu w Szymanach powinny lądować pierwsze samoloty pasażerskie.
Kolejnym problemem związanym portem lotniczym w Szymanach jest jego skomunikowanie z innymi ośrodkami województwa. Chodzi głównie o drogi i sieć kolejową.
- Zmodernizowana sieć głównych dróg województwa będzie dobrze komunikować Szymany z innymi miastami - twierdził marszałek. -
Modernizacje dróg już trwają albo zaczną się niebawem. To będzie trudny okres dla kierowców, ale musimy go przeżyć.Rozpoczęto już modernizację drogi z Olsztyna do Szczytna. W okolicach Pasymia, gdzie jest najwięcej zakrętów, droga zostanie poprowadzona nową nitką.
Samorząd województwa zamierza też doprowadzić do modernizacji sieci kolejowej między Olsztynem a Szymanami.
-
Będziemy rozmawiać z kolejarzami - mówił marszałek Protas.
- Oczekujemy na propozycje ze strony kolei. Wtedy powiemy, czy i jakimi kwotami będziemy mogli wspomóc modernizację szlaków kolejowych. Jako samorząd chcemy też kupić trzy autobusy szynowe, które będą kursowały między Olsztynem i Szymanami.Jak twierdzi marszałek, oparcie koncepcji organizacji transportu lotniczego w regionie na porcie lotniczym w Szymanach nie oznacza, że nie będą się rozwijać lotniska lokalne, takie jak np. w Olsztynie. -
Tutaj wiele zależy od chęci i działań lokalnych samorządów, które mogą składać wnioski o dofinansowanie projektów rozwoju takich lotnisk - powiedział marszałek.
Koncepcję rozbudowy olsztyńskiego lotniska podczas debaty przedstawił Michał Szanter, dyrektor Aeroklubu Warmii i Mazur w Olsztynie. Widzi on szansę dla olsztyńskiego lotniska w przyjmowaniu małych samolotów.
- Na naszym lotnisku możemy przyjmować samoloty przewożące do 30 pasażerów - mówił dyrektor Szanter. -
Mamy trochę za krótki pas startowy, nie każdy pilot potrafi na nim wylądować. Problemem są też wysokie drzewa w osi pasa startowego. Półtora roku temu to właśnie wysokie drzewa najprawdopodobniej były przyczyną katastrofy szybowca, w której zginęło dwóch naszych kolegów.Zdaniem Michała Szantera, największym problemem olsztyńskiego lotniska, który koniecznie trzeba rozwiązać, jest brak stacji paliw dla samolotów. -
Jak ktoś do nas przyleci, to najczęściej chce zatankować samolot - mówił Michał Szanter. -
A my nie możemy mu tego zapewnić. Budowa stacji paliw to kosztowne przedsięwzięcie, ale musimy się go podjąć by olsztyńskie lotnisko cieszyło się powodzeniem.
Z D J Ę C I A