- Na parkingu przy ulicy Szrajbera, za MZDMiZ zauważyłem dużą plamę oleju - zaalarmował nas dziś rano (21.11) czytelnik. - Pada deszcz i olej może spłynąć do kanalizacji deszczowej, a nawet do Łyny.
Swoimi spostrzeżeniami czytelnik podzielił się również z dyżurnym olsztyńskiej straży pożarnej.
-
Okazało się, że olej najprawdopodobniej pochodzi z rozbitej o krawężnik miski olejowej samochodu - powiedział Krzysztof Pardo, rzecznik prasowy komendy Miejskiej PSP w Olsztynie. -
Sprawę przekazaliśmy dyżurnemu miasta i Miejskiemu Zarządowi Dróg, Mostów i Zieleni, którego ekipa zbierze olej wraz z warstwą ziemi.Jak dodał rzecznik, nastąpiło zanieczyszczenie środowiska, ale zagrożenia katastrofą ekologiczną nie było.