Ponad 30 grup realizacyjnych, w skład których wchodzili policjanci, funkcjonariusze wywiadu skarbowego, izby celnej, państwowej inspekcji handlowej, uderzyło jednocześnie w kilkadziesiąt miejsc na terenie czterech województw. Celem policjantów było zatrzymanie osób trudniących się, lub mających związek z obrotem nielegalnymi paliwami. W efekcie do policyjnych aresztów trafiło 15. mężczyzn. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 100 tysięcy litrów nieopodatkowanego paliwa. Już wstępne wyliczenia pokazują, że straty Skarbu Państwa z tytułu przestępczej działalności grupy sięgają wielu milionów złotych. Teraz o losie nieuczciwych przedsiębiorców zdecyduje prokurator.
Śledztwo prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Olsztynie trwało od półtora miesiąca. Wszystkie czynności wykonane w tej sprawie wskazywały, że funkcjonariusze mogą mieć do czynienia z zorganizowaną grupą przestępczą trudniącą się produkcją i handlem olejem napędowym wytwarzanym z komponentów ropopochodnych - benzyny do lakierów, oleju bazowego, nafty ochronnej.
Wczoraj rano (19.11) ponad 30 grup realizacyjnych, w skład których wchodzili między innymi policjanci CBŚ i KWP w Olsztynie, funkcjonariusze Wywiadu Skarbowego Urzędu Kontroli Skarbowej w Olsztynie, Izby Celnej z Olsztyna i Warszawy, Urzędu Celnego z Krosna i Państwowej Inspekcji Handlowej z Bydgoszczy, uderzyło jednocześnie w kilkadziesiąt miejsc na terenie czterech województw. Celem policjantów było zatrzymanie osób trudniących się lub mających związek z produkcją i obrotem nielegalnymi paliwami oraz zabezpieczenie dowodów przestępstwa - samego paliwa, jak i dokumentacji finansowej.
Funkcjonariusze przeszukali 30 miejsc na terenie województwa warmińsko-mazurskiego (w powiecie nowomiejskim, działdowskim i kętrzyńskim) kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i podkarpackiego. Były to stacje paliw, firmy, biura rachunkowe i mieszkania osób będących w zainteresowaniu policjantów i prokuratury. Łącznie zatrzymanych zostało 15 osób w wieku od 20 do 53 lat. Niektórzy z mężczyzn już od lat działali w branży paliwowej. Inni natomiast, to tzw. słupy, bądź pracownicy zatrudnieni przy odbarwianiu i mieszaniu paliw. Część z nich była już karana za przestępstwa o podobnym charakterze.
Śledztwo i czynności wykonywane przez grono specjalnie delegowanych do tej sprawy prokuratorów i policjantów wykazało, że grupą przestępczą kierowali dwaj mężczyźni. Jeden z nich był odpowiedzialny za zakup substancji ropopochodnych nie objętych akcyzą, a jego wspólnik między innymi organizował pozafakturową sprzedaż paliwa. Wyprodukowany olej napędowy, który powinien być opodatkowany, był sprzedawany w niesieciowych stacjach paliw.
Grupy realizacyjne zabezpieczyły około 100 tysięcy litrów paliwa, dokumentacje księgową firm, komputery, sprzęt służący do odbarwiania i mieszania paliwa, ale także samochód, ciągnik, motocykl i prawie 120 tysięcy złotych gotówki należących do podejrzanych. Do badań zabezpieczono także próbki paliwa.
Funkcjonariusze Wywiadu Skarbowego Urzędu Kontroli Skarbowej w Olsztynie już wszczęli kontrole finansów podejrzanych przedsiębiorców i ich firm. Ze wstępnych wyliczeń dotyczących dwumiesięcznego funkcjonowania tylko jednego podmiotu gospodarczego wynika, że uszczuplenia należności Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i VAT wynoszą ponad 1 mln złotych. Od wczoraj wszyscy podejrzewani po kolei trafiają przed oblicze prokuratora.
12. zatrzymanych usłyszało zarzuty dotyczące produkcji i wprowadzenia do obrotu nielegalnego paliwa i narażenie tym samym Skarbu Państwa na straty wynikające z niezapłaconych podatków. Dodatkowo 11 mężczyzn podejrzanych jest także o kierowanie, bądź udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Dwóm głównym organizatorom procederu grozi kara nawet do 10 lat pobawienia wolności. Policjanci złożyli do Prokuratury Okręgowej w Olsztynie wnioski o zastosowanie wobec podejrzanych środków zapobiegawczych.
To kolejna już w tym roku realizacja dotycząca produkcji i obrotu nielegalnym paliwem.
Mieczysław Wieliczko prezentuje pejzaże nie tylko z Olszty...
