Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
14:51 21 listopada 2024 Imieniny: Janusza, Konrada
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Inwestycje, budownictwo
waclawbr | 2008-11-19 12:43 | Rozmiar tekstu: A A A

„Łapacze” już są

Olsztyn24
„Łapacze” zostały umieszczone po obu stronach Mostu Młyńskiego | Więcej zdjęć »

Na Łynie przy Moście Młyńskim, w poniedziałek (17.11) oddano do użytku przystań kajakową, w której zainstalowano tzw. łapacze kajaków. Teraz amatorzy spływów kajakowych bezpiecznie i bez większych problemów będą mogli pokonać stopień wodny na Łynie przy olsztyńskim zamku. Warta 430 tys. złotych inwestycja, to pierwszy ze zrealizowanych do końca etapów projektu zagospodarowania brzegów Łyny w granicach administracyjnych Olsztyna - projektu, którego autorem jest olsztyński radny Marian Zdunek.

- Jako inicjator przedsięwzięcia i jako fachowiec (M. Zdunek jest przedsiębiorcą budowlanym - red.) byłem zaproszony na odbiór techniczny przystani - mówi Marian Zdunek. - Bardzo ładnie to jest zrobione. Przystań elegancko wpisuje się w scenerię zamku i brzegów Łyny.

Przystań kajakowa przy Moście Młyńskim to tylko fragment z dużego projektu, który zrodził się w 2006 roku.

- W 2006 roku, w ramach programu „Partnerstwo lokalne na rzecz rozwoju miasta Olsztyna” głoszono konkurs na społeczną inicjatywę, której zrealizowanie mieszkańcy Olsztyna uważają za najważniejszą dla miasta - wspomina Marian Zdunek. - Przystąpiłem do tego konkursu jako osoba prywatna, właśnie z koncepcją zagospodarowania obu brzegów Łyny.
R E K L A M A
Na konkurs wpłynęło 64 różne programy. Wygrał projekt przedstawiony przez Mariana Zdunka. Skierowany został do realizacji.

- Po zwycięstwie w konkursie poszedłem do prezydenta Małkowskiego, którego dopiero wtedy poznałem osobiście - mówi Marian Zdunek. - Poprosiłem prezydenta o powołanie zespołu do realizacji mojego projektu. Małkowski powołał taki zespół, a ja zostałem jego przewodniczącym. Wdrożeniem programu kieruję do dziś.

Kilka miesięcy później Czesław Małkowski zaproponował Marianowi Zdunkowi udział w wyborach samorządowych do Rady Miasta w ramach komitetu wyborczego „Po Prostu Olsztyn”. Zdunek propozycję przyjął i po wyborach został miejskim radnym.

- Funkcja radnego pozwala mi lepiej pilnować, by mój projekt był realizowany - twierdzi Marian Zdunek. - Cieszę się z wyników olsztyńskiego referendum, z tego, że rada Miasta nie została rozwiązana, bo gdybym nie miał bezpośredniego wpływu na decyzje władz miasta, znacznie trudniej byłoby mi projekt realizować.

A jest czego pilnować. Aktualnie naprawiane są chodniki i modernizowane schody łączące olsztyńską starówkę z parkiem nad brzegiem Łyny. Schody będą miały m.in. zjazdy dla wózków.

- Chodzi o to, by poszczególne elementy projektu łączyć ze sobą, np. by ze starówki był łatwy dostęp do brzegów Łyny - tłumaczy radny Zdunek.

Projekt radnego obejmuje również zagospodarowanie terenów nad Łyną w centrum miasta, które roboczo nazywane są Parkiem Centralnym.

- Udało mi się doprowadzić do uchwalenia przez Radę Miasta planu zagospodarowania przestrzennego dla Parku Centralnego - informuje Marian Zdunek. - W tej chwili mamy już chyba piątą wersję projektu zagospodarowania tego terenu. Ostatnia z przedstawionych przez jedną z gdańskich firm projektowych wersji, moim zdaniem, jest nie do przyjęcia. Propozycja tej firmy zakłada coś podobnego do lunaparku, a nie oazę ciszy i spokoju, którą tam widzę. Szukamy więc kolejnych projektów.

Inną z propozycji Mariana Zdunka jest poprowadzona wzdłuż Łyny ścieżka rowerowa łącząca olsztyńską starówkę i rejonem Jarot, Nagórek i Pieczewa. Zdaniem radnego, jest możliwe zrealizowanie tego pomysłu. Na początek trzeba wyjaśnić stan prawny ogródków działkowych położonych w rejonie ul. Sikorskiego. W niektórych miejscach ogródki położone są nad samym brzegiem rzeki.

- W niektórych miejscach nie ma dostępu do Łyny, bo blokują go ogródki - mówi Marian Zdunek. - Dlatego jako radny złożyłem interpelację, by władze miasta wyjaśniły, czy tereny nad Łyną zostały zajęte przez działkowców zgodnie z prawem, czy też zajęcie brzegów rzeki było bezprawne? Może miasto będzie musiało jakieś tereny wykupić? Ale nie tylko moim zdaniem budowa takiej ścieżki rowerowej nie tylko jest możliwa, ale i potrzebna mieszkańcom. Będę pilnował, by cały mój projekt zagospodarowania brzegów Łyny został do końca zrealizowany.

Z D J Ę C I A
REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.