Porzucona czy zapomniana? (fot. Internauta spacerowicz) |
Więcej zdjęć »
Zima za pasem, a w basenie przystani LOK w Olsztynie w dalszym ciągu pływa (?) na wpół zatopiona łódź. Ktoś o niej zapomniał czy może łódź nie ma właściciela?
Tę łódź należy wyslipować, wydobyć na brzeg i zabezpieczyć przed niszczącym działaniem zimowej aury.
Czy ktoś się tym zajmie? Może policja wodna, może WOPR, może żeglarze? A może inne służby miejskie?
Z D J Ę C I A