Pierwszy (Jan Dębski - z prawej) i aktualny (Wiesław Jabłoński)
prezesi SM |
Więcej zdjęć »
Pół wieku temu utworzono Spółdzielnię Mieszkaniową „Jedność” w Ostródzie. W piątek (7.11) świętowano ten jubileusz w sali reprezentacyjnej ostródzkiego zamku. Przybyli pionierzy i aktualni spółdzielcy oraz pracownicy, a także władze miasta i powiatu.
Bezdyskusyjnym pionierem jest Jan Dębski, który w 1958 roku był pracownikiem ZNTK w Ostródzie, a gdy powstała możliwość budowy mieszkań w systemie spółdzielczym, razem z kolegami z tej okazji skorzystali. Ryzykowali, ale z dobrym skutkiem.
Ale prawdziwą ikoną „Jedności” w przeciągu tego półwiecza stał się Wiesław Jabłoński, od 1980 roku prezes spółdzielni, pracujący w niej jeszcze dłużej - 36 lat.
-
Ale nie wiem, czy warto się tym chwalić? - zastrzega się prezes.
Sam nie musi, bo pracowitość i zasługi tego skromnego człowieka oceniają inni, co widać było na wspomnianej gali w zamku. Słowa uznania i upominki na jego ręce składali przedstawiciele spółdzielczości krajowej, wiceburmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski, wójt gminy Ostróda Marek Gustaw Brzezin, starosta powiatu Włodzimierz Brodiuk, prezesi innych spółdzielni (w tym OSM Olsztyn) oraz firm i instytucji współpracujących z „Jednością”.
Prezes Jabłoński otrzymał też odznaczenie resortowe, a on sam wręczał je innym, w tym Janowi Dębskiemu i obecnym pracownikom spółdzielni. Co prawda to już nie te czasy, gdy w „Jedności” aż huczało od działalności społeczno-kulturalnej, w której rej wodziła Lucyna Żabczyńska (nieobecna na gali), ale nadal istnieje np. chór seniorów „Siwy Włos”, który wystąpił na uroczystości.
Warto wspomnieć o europejskiej oprawie gali na zamku, przygotowanej przez zespół pod kierunkiem Piotra Wasześcika, szefa Telewizji Ostróda, która była realizatorem krótkiego, ale treściwego filmu o SM „Jedność”. Natomiast wydawcą monografii spółdzielni była firma WPW Media-Partner Agnieszka Wasześcik. Dla ucha grał kwartet smyczkowy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, a dla oka tańczyła para młodych wykonawców.
Z D J Ę C I A