Dziś zobaczyłam że jesień nie musi być szara. Ma wiele odcieni barw, wystarczy chcieć je dostrzec.
Z dyni dają się zakomponować wielkie grzyby, które „rosną” pod krzewami, stare beczki i balie to piękne miejsce do ekspozycji ostatnich w tym roku kwiatów, w ogrodowych altanach można zainstalować karmniki dla ptaszków, a na bramie umieścić ulubioną sentencję właśnie przeczytanego wiersza czy zanuconej piosenki.
I już jest piękniej! A wtedy chce się żyć.
Z D J Ę C I A