Wojewoda Marian Podziewski z coraz większym zaniepokojeniem przyjmuje informacje o wyjątkowo trudnej sytuacji Stowarzyszenia na Rzecz Chorych Długotrwale Unieruchomionych „Niebieski Parasol” w Olsztynie.
Ostatnio wojewoda otrzymał alarmujący list od prezesa Elżbiety Szwałkiewicz, która napisała, że „Urząd Miasta Olsztyn rozpoczął działania ukierunkowane na doprowadzenie do likwidacji Stowarzyszenia - urzędnicy wystąpili z pozwem o zwrot bonifikaty udzielonej „Niebieskiemu Parasolowi” przy zakupie nieruchomości z przeznaczeniem na prowadzenie zakładu pielęgnacyjno- opiekuńczego”.
W związku z tym Marian Podziewski zwrócił się do wiceprezydenta Olsztyna Tomasza Głażewskiego o stosowne wyjaśnienia.
Stowarzyszenie „Niebieski Parasol”, posiadające status organizacji pożytku publicznego, prowadzi niezwykle ważną działalność, polegającą na opiece nad osobami chorymi. Kwota ponad 4 mln zł, której w pozwie domagają się urzędnicy ratusza, stawia pod znakiem zapytania dalszą działalność Stowarzyszenia.
Z listu prezes Elżbiety Szwałkiewicz wynika, że „Niebieski Parasol” spełnił wszystkie wymagane prawem warunki, aby zwrot bonifikaty, dotyczący nieruchomości przy ul. Boenigka 9, nie był konieczny.
Ponieważ wojewoda Marian Podziewski chciałby mieć pełne rozeznanie w tej społecznie wyjątkowo ważnej sprawie, poprosił wiceprezydenta Tomasza Głażewskiego o przekazanie informacji w tym zakresie. Wyraził przy tym nadzieję, że uda się znaleźć takie rozwiązanie, które umożliwiłoby „Niebieskiemu Parasolowi” kontynuowanie i rozwijanie tak pożytecznej działalności.