Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
23:32 24 listopada 2024 Imieniny: Emmy, Jana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Działalność polityczna
waclawbr | 2008-10-06 21:05 | Rozmiar tekstu: A A A

Jarosław Kaczyński „twarzą” referendum w Olsztynie?

Olsztyn24
Konferencję zwołali: Jerzy Szmit, Iwona Arent i Grzegorz
Smoliński
| Więcej zdjęć »

Jarosław Kaczyński osobiście zaangażuje się w kampanię referendalną w Olsztynie. Organizacje kobiece powinny pokazać, że potrafią bronić kobiety przed skandalicznym zachowaniem mężczyzn. Dużą rolę do odegrania w przekonaniu mieszkańców do wzięcia udziału w referendum mają do spełnienia media. To ważniejsze z informacji przekazanych dziś przez liderów olsztyńskiego Prawa i Sprawiedliwości (6.10), podczas poświęconej zbliżającemu się referendum gminnemu konferencji prasowej.

- Zbliża się 16 listopada, dzień bardzo ważny dla olsztyńskiej społeczności - powiedział Jerzy Szmit, prezes olsztyńskiego okręgu PiS. - W tym dniu odbędzie się pierwsze referendum, w którym obywatele będą mogli się wypowiedzieć, czy chcą odwołania urzędującego prezydenta Czesława Jerzego Małkowskiego.

- Zdajemy sobie sprawę, że w tej sprawie mieszkańcy Olsztyna są podzieleni, że są tacy, którzy jednoznacznie opowiadają się za odwołaniem Czesława Małkowskiego - ciągnął prezes Szmit. - My również do tej grupy się zaliczamy. To chyba nie jest niespodzianką. Od wielu lat mówiliśmy, że to są złe rządy. Natomiast są też osoby, są środowiska, które mają przeciwne zdanie. Ale uważamy, że referendum to jest taki moment, kiedy wszyscy powinniśmy się wypowiedzieć. To jest szansa dla naszej wspólnoty, aby poczuć swoją siłę. Rządzący, bez względu na to kim oni są, powinni mieć świadomość tego, że mogą być rozliczeni nie tylko raz na cztery lata, że to nie jest tak, że jak ktoś został wybrany, to przez cztery lata może czynić wszystko, może się zachowywać w sposób dowolny, mogą ciążyć na nim dowolne zarzuty, a mimo to jest chroniony, a mimo to dalej sprawuje władzę.

Zdaniem Jerzego Szmita zbliżające się referendum w sprawie odwołania prezydenta Czesława Małkowskiego jest bardzo ważną lekcją demokracji.
R E K L A M A
- Dlatego od wielu miesięcy podejmujemy działania, żeby referendum było skuteczne, a skuteczne będzie, gdy do urn pójdzie wystarczająca liczba osób - mówił prezes Szmit.

W kampanię referendalną mają się zaangażować politycy Prawa i Sprawiedliwości z pierwszych stron gazet.

- Mam zaszczyt ogłosić, że rozmawiałem w piątek w prezesem Jarosławem Kaczyńskim w tej sprawie i zadeklarował on swoją obecność w czasie naszej kampanii referendalnej - informował Szmit. - Dzisiaj nie jesteśmy w stanie powiedzieć, kiedy to będzie, ale jest taka deklaracja prezesa Prawa i Sprawiedliwości.Jerzy Szmit zaapelował do innych partii politycznych i ich liderów, by poszły śladem Jarosława Kaczyńskiego i zechcieli przekonywać mieszkańców Olsztyna do udziału w referendum.

Specyficzny apel wystosowała również biorąca udział w konferencji poseł PiS Iwona Arent.

- Apeluję do wszystkich kobiet, do wszystkich organizacji kobiecych, aby zaangażowały się w tę kampanię w obronie kobiet - powiedziała pani poseł. - Żeby nie było tak, że mężczyźni bezkarnie mogą wobec nas zachowywać się tak skandalicznie, jak zachowywał się prezydent. Po to są organizacje kobiece, by przestały się ciągle nagradzać, a wreszcie wzięły się do pracy i zaczęły bronić kobiety.

Trzeci z uczestników konferencji, Grzegorz Smoliński, przewodniczący klubu radnych PiS w olsztyńskiej Radzie Miasta, apelował do innych sił politycznych w Olsztynie, by przyłączyły się do kampanii popierającej udział w referendum.

- Widzę szansę na porozumienie polityczne w sprawie referendum - mówił Smoliński. - Jednak do tej pory inne partie i ugrupowania niewiele robią w tej sprawie. Jeżeli inne siły nie przyłączą się do wspólnych działań będziemy działać sami.

Gospodarze konferencji przedstawili plan działań PiS w ramach kampanii referendalnej. 25 października na Pl. Solidarności odbędzie się wiec referendalny, na który zaproszeni zostaną wszyscy mieszkańcy Olsztyna. Potem w poszczególnych dzielnicach Olsztyna odbędą się spotkania środowiskowe.

- Podczas tych spotkań będziemy zachęcali do udziału w referendum - mówił Jerzy Szmit. - Będzie to również okazja do dyskusji o mieście.

PiS będzie wydawał też specjalną gazetę referendalną i wydrukuje ulotki. Możliwe są również happeningi uliczne, ale te ostatnie w dużej mierze zależeć będą od pogody.

Kampania referendalna kosztuje. Olsztyński PiS dysponuje niewielkimi środkami na ten cel.

- Ograniczają nas przepisy, które nie pozwalają na ten cel przeznaczać składek członkowskich - tłumaczył Jerzy Szmit.

- Wśród naszych członków będziemy organizować zbiórkę pieniędzy na referendum - dodała poseł Arent.

Olsztynianie mają też wstępne deklaracje centrali PiS o przeznaczeniu pewnych środków na kampanię referendalną w Olsztynie.

- W tym kontekście widzimy dużą rolę lokalnych mediów - stwierdził Jerzy Szmit. - To lokalne media w szerokim zakresie mogłyby zaangażować się w przekazywanie informacji o referendum.

- Chodzi o to, by rzetelnie informować mieszkańców Olsztyna o sprawach dotyczących referendum - dodał Grzegorz Smoliński. - Dzisiaj wiedza o referendum jest znikoma. Ludzie pytają mnie, na przykład, kto będzie startował w referendum? W jednej z gazet przeczytałem też taką informację, że jeżeli frekwencja w referendum będzie zbyt mała, to rozwiązana zostanie Rada Miasta. Taka informacja przynosi więcej szkody niż pożytku.

Przypomnijmy więc, że aby referendum było ważne, do urn musi pójść 35 391 mieszkańców Olsztyna. To 3/5 liczby głosujących w ostatnich wyborach prezydenta Olsztyna. Jeżeli do urn pójdzie mniej głosujących, referendum będzie nieważne, a jedynym skutkiem referendum będzie zmarnowanie ok. 300 tys. zł wydanych głównie na diety członków komisji wyborczych.

Jeżeli referendum będzie ważne, to możliwe są dwa scenariusze: jeżeli większość głosujących będzie za odwołaniem prezydenta, ten straci mandat do rządzenia miastem, a premier w jego miejsce powoła komisarza. Komisarz wspólnie z Radą Miasta będzie rządził miastem do czasu rozstrzygnięcia nowych wyborów na prezydenta. Natomiast jeżeli większość głosujących będzie przeciwna odwołaniu prezydenta, rozwiązana zostanie Rada Miasta. W takim przypadku premier również powoła komisarza, który zastąpi Radę Miasta do czasu wyboru nowej.

Z D J Ę C I A
REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.