Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który posiadał przy sobie marihuanę. Teraz 21-letni Łukasz H. odpowie przed sądem za popełnienie przestępstwa. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (2.10), parę minut po godzinie 19.00, olsztyńscy policjanci podczas patrolowania ulicy Kutrzeby zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden na widok mundurowych zachowywał się dość nerwowo. Funkcjonariusze postanowili do nich podejść.
Na pytanie policjantów, co robią, jeden z mężczyzn stwierdził, że palą papierosy. Jak się okazało tylko jeden z nich rzeczywiście palił tytoń, drugi schował coś w tylnej kieszeni spodni. Zachowanie 21-latka wzbudziło podejrzenie policjantów.
Okazało się, że 21-latek posiada przy sobie szklana lufkę nabitą marihuaną oraz papierowe zawiniątko z również zawierające marihuanę. Mężczyzna od razu przyznał, że to narkotyk. Nie chciał jednak powiedzieć, skąd go ma.
Łukasz H. trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sadem.