Na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie uroczyście otwarto nową siedzibę Pracowni Grafiki Warsztatowej. Przez ostatnie lata funkcjonowała ona w budynku przy ul. Żołnierskiej. Teraz została przeniesiona do obecnej siedziby wydziału przy ul. Szrajbera 11. Pomieszczenia na I piętrze zostały gruntownie wyremontowane oraz dostosowane do najwyższych standardów.
Otwarcie nowej pracowni to kolejne z działań związanych z zagospodarowaniem przez Wydział Sztuki UWM przestrzeni, które przez ostatnie lata wykorzystywane były przez Wydział Nauk Społecznych. Ale też dowód na to, że na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie artystów kształci się w znakomitych warunkach.
- To znakomity asumpt do tego, żeby subdyscyplinę - grafikę - jeszcze bardziej pchnąć do przodu! Nie da się ukryć, że artysta grafik, żeby tworzyć wspaniałe dzieła, musi mieć bardzo dobre warunki do pracy. Naukowiec, który pracuje w naukach eksperymentalnych, bez dobrego laboratorium niewiele zdziała. Tutaj musi być dobry warsztat! A historycznie... różnie z tym bywało. Natomiast to, co dzisiaj zostało symbolicznie otwarte - czyli Pracownia Grafiki Warsztatowej - gdy popatrzy się na kubaturę, gdy popatrzy się na wyposażenie, gdy popatrzy się na uzbrojenie w materiały dydaktyczne i materiały do prac artystyczny... być może jest to jedna z najlepszych pracowni graficznych w Polsce! Mamy także znakomitych artystów - prof. Małgorzatę Chomicz, prof. Aleksandra Woźniaka i dra Marcina Piotrowicza. To osoby, które w poprzednich ewaluacjach pokazały dzieła wysoko punktowane. To nasza czołówka jeżeli chodzi o dyscyplinę sztuki plastyczne i konserwacja dzieł sztuki - mówił dziekan Wydziału Sztuki UWM, prof. Jan Połowianiuk. I od razu zdradził, że w budynku przy ul. Szrajbera jest jeszcze... kilka marzeń do spełnienia.
- Właśnie tworzymy tzw. salę odsłuchową. To niezbędne miejsce dla kierunku produkcja muzyczna i realizacja dźwięku. Będziemy mieli nabór na studia II stopnia. Zwiększa się zatem liczba studentów. Nowe pomieszczenia, które dostaliśmy po Wydziale Nauk Społecznych musimy cały czas adaptować do naszych potrzeb. Na razie te wszystkie sale z trudem kwalifikują się do aktywności muzycznej - z powodu nadmiernej akustyki. To bardzo duże zadanie, które nas czeka. Naszym marzeniem jest też posiadania własnej sali koncertowej (chociaż kameralnej), która przydałaby się do bieżących wydarzeń artystycznych, ale pozwoliłaby także jeszcze lepiej prowadzić tok dydaktyczny na kierunku produkcja muzyczna i realizacja dźwięku - powiedział dziekan.
- Przeszliśmy długą drogę, którą rozpoczął wiele lat temu były dziekan pan prof. Benedykt Błoński, przy wsparciu władz uczelni. Cieszymy się, że stało się to faktem i wiemy, że na naszych studentów czeka wspaniała, nowoczesna infrastruktura, piękne pomieszczenia, ale również wspaniała kadra dydaktyczna, która z sercem uczy naszych studentów bardzo pracochłonnych technik - podkreślała prof. Violetta Kulikowska-Parkasiewicz, dyrektorka Instytutu Sztuk Pięknych UWM.
O możliwościach, które daje studentom nowa pracowania opowiedziała nam prof. Małgorzata Chomicz.
- Grafika warsztatowa podzielona jest u nas na trzy pracownie zasadnicze. Związane jest to z rodzajem druku. Druk płaski - czyli pracownia litografii i algrafii. Druk wypukły - pracownia linorytu i drzeworytu. Druk wklęsły - techniki suchej igły, akwaforty, akwatinty. Tym podziałem technik graficznych, podyktowany jest podział pomieszczeń tutaj. Ta powierzchnia stwarza nam warunki do lepszego komfortu pracy. Proces powstawania grafiki jest niezwykle żmudny. W korytarzu mamy także naszą przestrzeń wystawienniczą. To poziom światowy! Byłam w wielu uczelniach - we Włoszech, w Indiach - i wiem, że mamy się czym chwalić. Dzięki temu łatwiej będzie nam zapraszać artystów grafików, pedagogów z całego świata, żeby podjęli z nami współpracę - oczywiście z korzyścią dla naszych studentów! - powiedziała prof. Chomicz.
W uroczystym otwarciu nowej siedziby Pracowni Grafiki Warsztatowej uczestniczył m.in. prof. Paweł Wysocki. Prorektor UWM ds. kształcenia podkreślał, jak bardzo w ostatnich latach zmieniła się oferta studiów Wydziału Sztuki.
- To niezwykle duży wysiłek ze strony kadry. W nowy cykl kształcenia Wydział Sztuki wejdzie z praktycznie nową, odświeżoną ofertą. Ona jest dostosowana do wymagań rynku. Ale władze wydziału wsłuchują się też w oczekiwania kandydatów. A zaspokojenie ich potrzeb nie jest proste! A więc bardzo zapraszamy osoby, które rozważają kształcenie w kierunkach artystycznych, na nasz Wydział Sztuki! W ofercie mamy: produkcję muzyczną i realizację dźwięku, sztuki wizualne, a także nowy kierunek, który pojawi się w najbliższej rekrutacji - muzyka i estrada. Zastąpi on do tej pory funkcjonujący kierunek: edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej - poinformował prof. Wysocki.
Z D J Ę C I A
Olsztyn ma nową galerię sztuki. Tłumy na otwarciu
