Astrofotografie Rafała Szwejkowskiego na pierwszej w tym roku wystawie w Galerii Marszałkowskiej
Wernisaż wystawy astrofotografii Rafała Szwejkowskiego | Więcej zdjęć »
„Bohaterem” otwartej dzisiaj (13.01) w Galerii Marszałkowskiej wystawy jest sfera niebieska i występujące na niej obiekty. Autorem blisko trzydziestu fotogramów Kosmosu jest olsztynianin Rafał Szwajkowski, nauczyciel języka angielskiego, dla którego hobbystycznie uprawianie astrofotografii jest życiową pasją.
- Bardzo się cieszę, że Kosmos wypełnił ważną część Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie i otwiera pierwszą wystawę w naszej galerii w tym roku - powiedziała wicemarszałkini województwa warmińsko-mazurskiego Sylwia Jaskulska, otwierając wystawę. - Nie może być inaczej, bo przecież Mikołaj Kopernik był nasz! Bardzo jestem ciekawa tej fascynacji autora zdjęć. Jestem bardzo dumna, że przekazał nam swoje prace, by podzielić się swoim dorobkiem.
Eksponowane w Galerii Marszałkowskiej fotografie to dorobek ostatnich 3-4 lat fotografowania Kosmosu. Zdjęcia pokazują galaktyki i obiekty w galaktyce Drogi Mlecznej, które można zobaczyć za pomocą teleskopu i bardzo czułej kamery na naszym, olsztyńskim niebie. Aż trudno uwierzyć, że te niesamowite fotografie zostały wykonane z jednego z podwórek na olsztyńskich Dajtkach.
- To są zdjęcia długoczasowe, rejestrujące bardzo słabe obiekty w Kosmosie, których nasze oko nie jest w stanie zauważyć w takiej formie, jaką widzimy na zdjęciach - tłumaczy autor wystawy. - Takie zdjęcia wymagają nawet piętnastu czy trzydziestu godzin ekspozycji. Wykonanie jednego takiego zdjęcia, w zależności od pogody i innych warunków, może zająć nawet kilka sezonów.
R E K L A M A
Wykonanie astrofotografii wymaga specjalistycznych kamer i teleskopów. Największy teleskop, z których korzysta Rafał Szwejkowski ma średnicę 25 centymetrów, a cały zestaw waży ponad 60 kilogramów. Ten sprzęt jest w stanie zarejestrować nawet bardzo słabe obiekty. Na zdjęciach Rafała Szwejkowskiego możemy zobaczyć m.in. jak się rodzą i jak umierają gwiazdy.
- Procesy gwiazdotwórcze są jednym z najwdzięczniejszych tematów astrofotografii - mówi pan Rafał. - Fazy życia gwiazdy bardzo dobrze widać w astrofotografii. Jedną z technik, które pozwalają nam przyjrzeć tym procesom jest użycie palety kolorów Paleta Hubble’a, która koncentruje się tylko na wybranych pierwiastkach: wodór, tlen i siarka - które są najbardziej rozpowszechnione, i z których gwiazdy są zbudowane. Materiał, który mógłbym rejestrować teleskopem nigdy mi się nie skończy. Niebo jest ogromne!
Rafał Szwejkowski astrofotografią zainteresował się w czasach szkolnych podczas zajęć w Olsztyńskim Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym.
- Chciałbym zachęcić, każdego, żeby patrząc na niebo, sam spróbował spojrzeć na niebo własnymi oczami. Często zapominamy, że gwiazdy są na nieboskłonie, czasem pojawia się kometa. Polecam również wizytę w olsztyńskim obserwatorium, gdzie są prowadzone obserwacje nieba. Obejrzenie planety Saturn, Mars czy Księżyca przez zwykły teleskop jest dużym przeżyciem. Ja do dzisiaj pamiętam moment, w którym po raz pierwszy popatrzyłem przez teleskop - mówi Rafał Szwejkowski.
Wystawę astrofotografii Rafała Szwejkowskiego będzie można oglądać w Galerii Marszałkowskiej w Olsztynie przez miesiąc.