- Nasi rywale są groźni w polu serwisowym, mają sporą efektywność w tym elemencie gry. Musimy zatem mocno zadbać o nasze przyjęcie, aby to spotkanie skończyło się tak, jakbyśmy tego chcieli – mówi Marcin Mierzejewski przed niedzielnymi (8.12) #DerbamiPółnocy z Treflem Gdańsk w Uranii. Początek meczu o godz. 17:30. Wszystkie bilety zostały sprzedane!
Siatkarze oraz kibice Indykpolu AZS Olsztyn w dobrych humorach rozpoczęli nowy tydzień. Przypomnijmy - zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego, w minioną niedzielę pokonali w Hali Urania ekipę Cuprum Stilon Gorzów 3:0. Każda partia była bardzo wyrównana, a o jej losach decydowały końcówki. Więcej zimnej krwi zachowywali gospodarze, którzy pewnie zdobyli komplet punktów. Statuetkę MVP otrzymał Nicolas Szerszeń.
- Tutaj nie ma czasu na żaden oddech - mówi o ostatnich pojedynkach Marcin Mierzejewski, trener Indykpolu AZS Olsztyn.
- Będzie na to czas po zakończonym sezonie. Obecnie musimy dbać o podtrzymanie całkiem niezłej gry. Chcemy z meczu na mecz stawać się coraz lepszym zespołem.Niedzielne spotkanie z Treflem Gdańsk w Uranii, będzie ostatnim dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn w pierwszej rundzie fazy zasadniczej. Akademicy z Kortowa do tej pory odnieśli 5 zwycięstw, notując aż 9 porażek. W tabeli, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur zajmuje 12. miejsce z dorobkiem 17 punktów.
Co na temat pierwszej rundy w wykonaniu naszego zespołu jest w stanie powiedzieć szkoleniowiec akademików z Kortowa?
- Nie chciałbym się na tym skupiać. Dla mnie jest istotne to, co teraz - pracujemy z dnia na dzień. Gramy piłka po piłce, set po secie i na tym się skupiamy. Nie patrzymy ani w przyszłość, ani w przeszłość, bo nie jest to sekret tego, co chcemy zrobić.Gdańskie Lwy pokonały w tym sezonie m.in. Ślepsk Malow Suwałki, Nowak-Mosty MKS Będzin, Aluron CMC Wartę Zawiercie czy w ostatniej kolejce Steam Hemarpol Norwid Częstochowa (3:2). Ekipa prowadzona przez Mariusza Sordyla ma taki sam bilans wygranych i przegranych, jak ich niedzielni rywale. Obie ekipy zgromadziły po 17 punktów, dlatego niedzielne spotkanie będzie niezwykle ważne - drużyna, która wywalczy komplet punktów, zbliży się do czołowej „ósemki”.
Najlepiej punktującym zawodnikiem w ekipie Trefla jest Piotr Orczyk (216 pkt. - dla porównania, Nicolas Szerszeń ma ich 187). Ciekawie zapowiada się także rywalizacja na środku pomiędzy Szymonem Jakubiszakiem (35 bloków, 3. miejsce w klasyfikacji blokujących) z Moustaphą M’Baye (39 bloków, 2. pozycja). Na prawym skrzydle Kibice ostrzą sobie zęby na pojedynek Jana Hadravy z Jakubem Jaroszem. Na lewym skrzydle punkty zdobywa także dobrze znany w stolicy Warmii i Mazur - Jakub Czerwiński, o dystrybucję piłek dba Lukas Kampa (jego zmiennikiem jest Kamil Droszyński, który w przeszłości reprezentował biało-zielone barwy), a podstawowym libero Voitto Köykkä.
Lepszym bilansem bezpośrednich spotkań mogą pochwalić się siatkarze Trefla Gdańsk - 24:12. Gdańszczanie byli także dwukrotnie lepsi w poprzednim sezonie. Co będzie zatem najważniejsze dla olsztynian podczas niedzielnego starcia w Uranii?
- Jest to bardzo niebezpieczny zespół i z całą pewnością będzie to dla nas ciężkie spotkanie. Są groźni w polu serwisowym, mają sporą efektywność w tym elemencie gry. Musimy zatem mocno zadbać o nasze przyjęcie, aby to spotkanie skończyło się tak, jakbyśmy tego chcieli - kończy Marcin Mierzejewski.
Początek niedzielnego spotkania w Uranii o godz. 17:30. Wszystkie bilety zostały sprzedane.