WKS Dąbrówka Wielka
Już w najbliższą sobotę (20.09) zawodnicy WKS Dąbrówka Wielka staną przed szansą odniesienia kolejnego zwycięstwa w meczu o mistrzostwo B Klasy. Wszyscy w zespole wiedzą, iż droga do wywalczenia awansu do A Klasy jest jeszcze bardzo długa i wyboista, ale nikt się nie zamierza spoczywać na laurach, i co najważniejsze, nikt nawet nie myśli o lekceważeniu kolejnych rywali. Tym razem WKS na własnym boisku podejmować będzie zespół Błękitnych Stary Olsztyn.
Jeżeli patrzeć na wyniki ostatnich spotkań, to bez wątpienia faworytem sobotniego pojedynku jest ekipa gospodarzy. Poza niezłym bilansem ostatnich spotkań, jakim legitymuje się drużyna z Dąbrówki, atutem WKS-u będzie na pewno gra na własnym boisku. Obiekt ma dość duże wymiary, jak na B-klasę (106 x 66 m). Oddany do dyspozycji zespołu tuż przed inauguracją sezonu jest jednym z najlepszych boisk w tej grupie rozgrywkowej.
W tym sezonie zawodnicy WKS-u na „własnym podwórku” nie stracili jeszcze punktów, odnosząc same zwycięstwa. Zapewne podopieczni Sławomira Opalińskiego będą chcieli podtrzymać tę passę w najbliższym spotkaniu.
-
Rywal na pewno nie położy się przed nami, więc musimy podejść do tego meczu, jak do każdego innego spotkania, tym bardziej, że zespół Błękitnych w tym sezonie spisuje się naprawdę bardzo dobrze - mówi Kamil Ulewicz, zawodnik i jednocześnie prezes klubu z Dąbrówki Wielkiej.
Rzeczywiście zespół ze Starego Olsztyna w tym sezonie pokazał, że potrafi strzelać bramki i walczyć do ostatniej minuty. To jednak nie zniechęca zawodników WKS-u: -
Znamy swoją wartość i jeżeli zagramy spokojnie i odważnie tak, jak to potrafimy, to jesteśmy w stanie wygrać z każdym zespołem w naszej grupie i każdym innym, który stanie nam na drodze do zwycięstwa - dodał bramkostrzelny pomocnik WKS-u Bartosz Prątkowski.
Po raz kolejny WKS Dąbrówka Wielka nie wystąpi w najmocniejszym zestawieniu. Od kilku spotkań kontuzję leczy Michał Miętkiewicz. Młodego olsztynianina prawdopodobnie zabraknie również w kilku kolejnych spotkaniach. Poza tym, od ponad roku kontuzję zerwanego wiązadła krzyżowego leczy Łukasz Łoziński, istotny dla zespołu zawodnik ze środka pola, który w historycznym, pierwszym sezonie WKS-u zaprezentował rewelacyjną formę. Mimo fatalnych wyników klubu, jego dyspozycja zaowocowała zainteresowaniem zespołów z wyższych klas rozgrywkowych, jednak ostatecznie zawodnik postanowił zostać w swoim klubie.
Leczy się również Damian Chajewski, podstawowy zawodnik WKS-u w zakończonych mijającego lata rozgrywkach sezonu 2007/08. Pod koniec zeszłego sezonu poważnej kontuzji kolana nabawił się także czołowy strzelec zespołu, napastnik Bartłomiej Zawadzki.
Mimo tych wszystkich przeszkód, zespół w tym sezonie pokazuje, że na pewno będzie liczył się w walce o awans, a po powrocie kontuzjowanych zawodników ekipa będzie jeszcze groźniejsza. -
Szkoda kontuzjowanych chłopaków, ale taki jest sport, trzeba się z tym liczyć, będziemy czekać na kolegów, ale i tak dysponujemy na tyle mocnym składem, że możemy walczyć z każdym - kończy Prątkowski.
Wszystkich chętnych zapraszamy na mecz pomiędzy WKS Dąbrówka Wielka a Błękitnymi Stary Olsztyn, który odbędzie się w sobotę 20 września, o godz. 15.00, w Dąbrówce Wielkiej.