- Każda drużyna jest w takim momencie przygotowań, w którym wciąż jest wiele zajęć na siłowni. Dlatego myślę, że nie wszystko będzie nam wychodzić jeszcze tak, jakbyśmy tego chcieli – na to przyjdzie jeszcze czas. Dlatego najważniejsza będzie realizacja założonych celów – mówi Daniel Gąsior przed kolejnymi sparingami siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w miniony weekend rozegrali pierwsze spotkania sparingowe. Zawodnicy prowadzeni przez Juana Manuela Barriala, dwukrotnie pokonali Trefla Gdańsk 3:1. Mocną stroną ekipy ze stolicy Warmii i Mazur była zagrywka - 22 asy serwisowe w obu spotkaniach. Olsztynianie z dobrej strony pokazali się także w przyjęciu oraz w grze systemem blok-obrona.
- Cieszy nas wynik, bo wygraliśmy dwa sparingi, a jak wiemy - zwycięstwa budują - przyznaje Daniel Gąsior, atakujący akademików z Kortowa.
- Mamy materiał, który będziemy analizować wspólnie ze sztabem i zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy przed sezonem. Mamy jeszcze jednak trochę czasu, aby je doszlifować.I dodaje:
- Na duży plus wymieniłbym także zespołowość. Każdy zawodnik, który miał szansę zagrać, pokazał się z dobrej strony. Myślę, że każdy wykorzystał swoją szansę i widać, że jesteśmy zespołem, który chce walczyć.
Najbliższym rywalem siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn będzie Ślepsk Malow Suwałki, a spotkania odbędą się w Węgorzewie. Ekipa prowadzona przez Dominika Kwapisiewicza rozegrała do tej pory już trzy mecze kontrolne. W pierwszym, drużyna z Suwałk pokonała REA Bas Białystok (4:0). Biało-niebiescy rozegrali w miniony weekend dwukrotnie zmierzyli się z Nowak-Mosty MKS Będzin. W pierwszym z nich zwyciężyli 3:1, a drugie starcie zakończyło się remisem 2:2.
Choć do drużyny ze stolicy Warmii i Mazur dołączył Moritz Karlitzek, to w sparingach zabraknie natomiast Jana Hadravy. Kapitan akademików z Kortowa, wraz z reprezentacją Czech rozegra dwa mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy - z Czarnogórą (24.08) oraz Norwegią (29.08).
Co będzie najważniejsze dla siatkarzy z Olsztyna podczas starcia z ligowym rywalem?
- Myślę, że realizacja celów, które wyznaczy nam Trener. Każda drużyna jest w takim momencie przygotowań, w którym wciąż jest wiele zajęć na siłowni. Dlatego myślę, że nie wszystko będzie nam wychodzić jeszcze tak, jakbyśmy tego chcieli - na to przyjdzie jeszcze czas. Dlatego najważniejsza będzie realizacja założonych celów - kończy atakujący akademików z Kortowa.
Początek piątkowego meczu w hali przy ul. Pionierów 6 w Węgorzewie o godz. 17:00. Bilety w cenie 30 zł dostępne w kasach OSiR Węgorzewo oraz przed wejściem do hali. Sobotni mecz jest zamknięty dla publiczności - początek o godz. 11:00.