Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Konferencją prasową olsztyńskie Prawo i Sprawiedliwość zainaugurowało dzisiaj (11.09) kampanię referendalną. Jerzy Szmit - prezes zarządu olsztyńskiego okręgu PiS, Leszek Araszkiewicz - wiceprzewodniczący Rady Miasta Olsztyn oraz Grzegorz Smoliński - przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta przekonywali, że każdy mieszkaniec Olsztyna, niezależnie od osobistej oceny działalności prezydenta Czesława Małkowskiego, powinien wziąć udział w referendum.

- Rada Miasta podjęła dawno oczekiwaną decyzję w sprawie referendum - powiedział Jerzy Szmit otwierając konferencję. - My, jako Prawo i Sprawiedliwość, zrobiliśmy wszystko, by tę decyzję przyspieszyć. Rozpoczęliśmy akcję zbierania podpisów, podpisaliśmy się pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum i głosowaliśmy za jego przeprowadzeniem.

Zdaniem Jerzego Szmita, przed mieszkańcami Olsztyna otwiera się ogromna szansa, by ocenić ostatnie lata rządów Czesława Jerzego Małkowskiego.

- My od wielu lat mówiliśmy, że Olsztyn jest źle rządzony, że olsztyńska władza źle wykonuje swoje obowiązki - przypomniał prezes Szmit. - To co możemy dzisiaj obserwować w mieście, tj. 13-procentowe wykonanie planu inwestycji, to nie jest wynik ostatnich miesięcy, a narastania procesów, o których mówiliśmy, przed którymi przestrzegaliśmy. To wynik złego rządzenia, niewykorzystywania szans, czy budowania polityki miejskiej pod taką czy inną firmę prywatną. - Dzisiaj za państwa pośrednictwem zwracamy się do mieszkańców Olsztyna o udział w referendum - ciągnął Jerzy Szmit. - Bez względu na to, jakie poszczególni mieszkańcy mają zapatrywania na funkcjonowanie olsztyńskiej władzy, bez względu na to, czy popierają dalsze pozostawanie na urzędzie Czesława Małkowskiego, czy są temu przeciwni. Uważamy, że przed mieszkańcami Olsztyna pojawiła się szansa, aby poczuli, że nie tylko raz na cztery lata mają na coś wpływ. Demokracja daje też taką możliwość, aby zweryfikować władzę. To jest duża szansa dla budowania świadomości obywatelskiej w Olsztynie, dla przekonania, że w Olsztynie mechanizmy obywatelskie mogą w pełni funkcjonować. I to jest nasze dzisiejsze przesłanie.

Oprócz dzisiejszej konferencji prasowej Prawo i Sprawiedliwość zamierza zorganizować duży wiec referendalny i spotkania z mieszkańcami Olsztyna. Chce również wydawać gazetę referendalną. Proponuje też prowadzenie debat politycznych na temat sytuacji w Olsztynie.

- Zachęcamy obywateli, aby czas referendalny wykorzystać na dyskusję o Olsztynie, abyśmy ocenili, czy jest ono rządzone dobrze, czy jest rządzone źle, co w nim należy zmienić - mówił Jerzy Szmit.

- Siedem lat rządów Czesława Małkowskiego nie przyniosło niczego przełomowego w rozwoju miasta - włączył się Grzegorz Smoliński. - Jeżeli porównamy się do podobnych miast w naszym województwie, np. do Elbląga, to u nas nie zobaczymy obwodnicy, hali sportowej, czy basenu... Jedyną rzeczą, którą tak naprawdę Czesław Małkowski opanował do perfekcji, był PR (public relations-red.) Teraz jednak jesteśmy w sytuacji rozreklamowania naszego miasta na skalę dotąd niewyobrażalną. Myślę, że nawet Mikołaj Kopernik nie wyobrażał sobie, że kiedyś nastanie ktoś, kto może rozsławić to miasto bardziej niż on.

Grzegorz Smoliński zwrócił też uwagę na ewentualne konsekwencje powrotu Czesława Małkowskiego do olsztyńskiego ratusza.

- Znając dotychczasowe metody rządzenia i charakter pana prezydenta, uważamy że po powrocie do pracy nie będzie się kierował zasadą miłosierdzia - mówił Smoliński. - Raczej będzie wyrównywał rachunki, a na tym ucierpi miasto. Poza tym, jeżeli wróci Małkowski, będzie musiał współpracować z Radą Miasta. Z tego co wiem, żaden z klubów w Radzie nie wyobraża sobie takiej współpracy. Nastąpi paraliż decyzyjny, który doprowadzi do ustanowienia w mieście komisarza.

- Chcemy propagować ideę referendum, by pieniądze z budżetu nie zostały zmarnowane, by ludzie poszli do urn i zagłosowali - dodał Grzegorz Smoliński. - Referendum powinno przynieść rozstrzygnięcie merytoryczne, czyli albo odwołanie prezydenta, albo Rady Miasta.

W części przeznaczonej na pytania, dziennikarze pytali m.in. Jerzego Szmita, czy będzie kandydował na stanowisko prezydenta Olsztyna?

- Proszę o następne pytanie - odpowiedział Szmit.

- Dlaczego nie chce Pan odpowiedzieć? Politycy PO mówią, że angażując się w referendum rozpoczyna swoją kampanię prezydencką - dociekał dziennikarz TVP Olsztyn

- Ja prowadzę kampanię polityczną od lat trzydziestu. Przy różnych okazjach. Najpierw walczyłem o demokrację, teraz walczę, żeby demokracja miała właściwy kształt - tłumaczył Jerzy Szmit.

- Z Panem jako prezydentem? O taki kształt chodzi? - brzmiało następne pytanie dziennikarza.

- Kształt demokracji nie zależy od tego, kto jest na jakim stanowisku, tylko, czy funkcjonują mechanizmy demokratyczne. Dzisiaj walczę o to, żeby zafunkcjonował mechanizm demokratyczny pod nazwą „referendum”.

- Czyli będzie Pan startował?

- Proszę o następne pytanie...