Javier Weber - szkoleniowiec Indykpolu AZS Olsztyn (fot. archiw. Indykpol AZS)
Siatkarzom Indykpolu AZS Olsztyn do zakończenia fazy zasadniczej pozostały tylko cztery spotkania. Pierwsze z nich już w najbliższą niedzielę, na wyjeździe z Bogdanką LUK Lublin.
Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, zmierzą się również z: Treflem Gdańsk (Hala Urania, sobota 30.03, godz. 17:30), Projektem Warszawa (wyjazd, środa 3.04, godzina 21:00) i Ślepskiem Malow Suwałki (Hala Urania, sobota 6.04, godz. 17:30). Przed rozpoczęciem 27. serii gier, akademicy z Kortowa zajmują w ligowej tabeli 7. miejsce i wciąż walczą o awans do fazy play-off.
- Oczywiście, po ostatnich spotkaniach nie czuję się dobrze. Mamy nadzieję i liczymy na ważne zwycięstwa, które pozwolą nam awansować do fazy play-off. Będąc w Polsce nauczyłem się, że każdy mecz jest bardzo ważny i trudny. Nie można patrzeć na pozycję w rankingu, ponieważ wszystkie drużyny są na wysokim poziomie - chociażby jak nasz ostatni rywal. Nasza gra nie jest jednak stabilna - niektóre sety gramy dobrze, a niektóre źle. Musimy jednak spojrzeć w przyszłość i znaleźć rozwiązanie naszych problemów. Przed nami cztery, bardzo ważne spotkania. Mam nadzieję, że zawodnicy, którzy ostatnio mieli problemy zdrowotne, będą już w pełni sił. Pracujemy nad tym i w następnym meczu musimy zagrać na 100% naszych możliwości technicznych, taktycznych i mentalnych - mówi trener akademików Javier Weber.
Początek niedzielnego spotkania z Bogdanką LUK Lublin w Hali Globus o godz. 14:45.