Spotkanie pod hasłem „Hakownice Kopernika i co z tego wynika” | Więcej zdjęć »
W ostatnich dniach w Muzeum Warmii i Mazur wiele się działo. Wpływ na zintensyfikowanie działań kulturalnych w muzeum miało finalizowanie realizowanego od pół roku projektu zatytułowanego „Mikołaj Kopernik na zamku w Olsztynie i jego tablica astronomiczna — dostosowanie Muzeum Warmii i Mazur do utrzymania dotychczasowej i prowadzenia nowoczesnej działalności kulturalnej”. Dzisiaj (12.12) w Zamku Kapituły Warmińskiej w Olsztynie dokonał się ostatni akt procesu realizacji i promocji projektu - „Wieczór z historią”, a w nim spotkanie pod hasłem „Hakownice Kopernika i co z tego wynika”.
- To bardzo ważny dla nas projekt - mówi Sebastian Mierzyński, zastępca dyrektora Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. - W ramach tego projektu realizujemy bardzo ważną dla nas rzecz - grę komputerową, której Mikołaj Kopernik jest główną postacią. Wszystko co będzie się działo w tej grze, będzie się działo tutaj, na zamku w Olsztynie. Drugim komponentem tych działań elektronicznych jest aplikacja przewodnicka, by każdy, kto będzie zwiedzał nasz zamek, mógł sobie zainstalować aplikację, dzięki której zobaczy, jak miejsca, które odwiedza dzisiaj, wyglądały w czasach Mikołaja Kopernika. Trzecim komponentem tych działań elektronicznych będzie film poświęcony tablicy astronomicznej Mikołaja Kopernika.
W ramach projektu muzeum zakupiło też wygodne nowe krzesła tapicerowane, nowoczesny system nagłaśniający i oświetlenie, które jest wykorzystywane podczas wydarzeń kulturalnych. Wśród tych wydarzeń kulturalnych były spotkania z cyklu „Legendy Warmińskie”, były spotkania związane z urodzinami i imieninami Mikołaja Kopernikowi oraz spotkania z cyklu „Wieczory z historią” dotyczące Kopernika.
Ostatnim z wydarzeń kulturalnych przygotowanych w ramach realizacji projektu było dzisiejsze spotkanie w salach kopernikowskich olsztyńskiego zamku pod hasłem „Hakownice Kopernika i co z tego wynika”.
R E K L A M A
- Mikołaj Kopernik w czasie ostatniej wojny z zakonem krzyżackim w latach 1519-1525 przebywał w Olsztynie na zamku i w latach 1520-21 przygotowywał ten zamek do obrony - wyjaśnia dyrektor Mierzyński. - Bardzo mu zależało, by sprowadzić do zamku bardzo nowoczesną na tamte czasy broń palną, czarnoprochową jaką były hakownice i tymi hakownicami wzmocnić obronę zamku. Hakownice dotarły do Olsztyna w lutym 1521 roku, a więc nie były użyte podczas obrony olsztyńskiego zamku w styczniu 1521 roku.
Dyrektor Sebastian Mierzyński osobiście przedstawił zebranej w zamku publiczności historię broni palnej do czasów Mikołaja Kopernika. O hakownicach natomiast opowiadali dwaj członkowie stowarzyszenia rekonstruktorów średniowiecza Konwent św. Piotra z Olsztynka. Panowie przywieźli do olsztyńskiego zamku dwie repliki średniowiecznych hakownic. Opowiedzieli też, jak w praktyce wygląda korzystanie z tej czarnoprochowej broni. Poświęcone hakownicom spotkanie zakończyło się pokazem ich działania na zamkowym dziedzińcu.