(fot. mat. pras.)
W wielu przypadkach ochrona krawędzi – czy to najazdów, czy regałów, czy konstrukcji nośnych – nie jest wymagana, a jedynie zalecana. Dlaczego w takich przypadkach warto dostosować się do zaleceń i zastosować odpowiednie środki ochronne? Powodów jest kilka.
Pianka ochronna a mniejsze ryzyko urazów
Pianka ochronna, a właściwie pianka ostrzegawcza, to podstawowy sposób zabezpieczenia narożników konstrukcji nośnych, regałów czy podwieszonych niżej korytek kablowych. Dzięki zastosowaniu kontrastowych barw albo folii fluorescencyjnej (sprawdź dostępne warianty na stronie dla-przemyslu.pl) są one doskonale widoczne, a ponieważ wariantów kolorystycznych jest wiele, to można dobrać taki, który w konkretnych warunkach zapewni najlepszą widoczność.
To ważne, bo choć głośno jest zwykle jedynie o najpoważniejszych wypadkach, to większość urazów stanowią drobne urazy powstające wskutek nieuwagi lub rutyny. Pianki ostrzegawcze pozwalają zwrócić uwagę pracowników na potencjalnie niebezpieczne elementy i tym samym zwiększyć uważność przy wykonywaniu wielu zadań.
Rzadsze remonty i mniej uszkodzeń
Pianka ochronna na krawędzie zapobiega na przykład ukruszeniu krawędzi najazdu na rampę dla wózków widłowych. Choć operatorzy widlaków w większości mają świetne wyczucie przestrzeni, a krawędzie chronione są metalowymi profilami, to stosując dodatkowo
profile ochronne z pianki, można jeszcze lepiej je zabezpieczyć przed uszkodzeniami. Oczywiście w tle cały czas jest kwestia bezpieczeństwa i zagrożeń związanych z wjechaniem na rampę w sposób nieprecyzyjny, natomiast samo to, że powierzchnia będzie tu lepiej chroniona, też ma znaczenie, ponieważ na czas remontu i wypełniania ubytków trzeba by było przynajmniej ograniczyć korzystanie z rampy albo zupełnie ją tymczasowo wyłączyć.
Takie same zabezpieczenia można zastosować po zewnętrznej stronie, zabezpieczając najazdy przed powtarzającym się niszczącym działaniem samej rampy najazdowej na powierzchnię wewnątrz i na zewnątrz magazynu.
Dodatkowa ochrona słabych punktów
Każda konstrukcja ma pewne słabsze punkty. Dobrze widać to na przykładzie regałów, które są zwykle chronione odbojnicami u dołu, często też profilami piankowymi w newralgicznych miejscach, ale nadal ich słabym punktem mogą pozostawać na przykład szczytowe narożniki. Pianki ochronne na narożniki pozwalają zabezpieczyć ten element konstrukcji, który jest siłą rzeczy najsłabszy strukturalnie, a więc też najbardziej podatny na uszkodzenia. Ich cena jest zupełnie pomijalna, natomiast świadomość, że chroni się rozsądnie całą infrastrukturę w firmie, pozwala spać spokojnie.