Filharmonia Warmińsko-Mazurska w Olsztynie zaprasza jutro (5.11) o godzinie 17.00 na kolejną transmisję z Metropolitan Opera Jake Heggie „Dead Man Walking”.
„Dead Man Walking” jest jedną z najczęściej wystawianych współczesnych oper. To również pierwszy z trzech premierowych tytułów, jakie Met zaprezentuje w tym sezonie. Inscenizację przygotował Ivo van Hove, który w minionym sezonie reżyserował Don Giovanniego. Libretto amerykańskiego dramaturga Terrence’a McNally’ego (zdobywcy nagród Tony i Emmy) oparte jest na wspomnieniach Siostry Helen Prejean, które były również kanwą dla oscarowego filmu z Susan Sarandon i Seanem Pennem. Muzyka Heggiego łączy w sobie wiele stylów, również takich, które nieczęsto są słyszane w operze, jak rock’n’roll czy jazz, co czyni ją wyjątkowo przystępną dla współczesnego widza. To mocna propozycja na rozpoczęcie sezonu pokazów z Nowego Jorku.
Libretto: Terrence McNally
Reżyseria: Ivo van Hove
Scenografia i światło: Jan Versweyveld
Kostiumy: An D’Huys
Projekcje: Christopher Ash
Dźwięk: Tom Gibbons
Wystąpią: Yannick Nézet-Séguin (Dyrygent), Latonia Moore (Siostra Rose), Joyce DiDonato (Siostra Helen Prejean), Susan Graham (Pani De Rocher), Ryan McKinny (Joseph De Rocher)
Długo wyczekiwana premiera monumentalnego dzieła Jake’a Heggiego na scenie Met. Produkcję reżyseruje Ivo van Hove, w jednej z głównych ról ujrzymy zaś mezzosopranistkę Joyce DiDonato. Oparta na wspomnieniach siostry zakonnej Helen Prejean, która walczyła o duszę skazanego mordercy, opera łączy niezwykły dramatyzm z przejmującą muzyką Heggiego oraz librettem autorstwa zdobywcy Emmy i nagrody Tony, Terrence’a McNally’ego. Orkiestrę poprowadzi dyrektor muzyczny Met, Yannick Nézet-Séguin. W obsadzie znaleźli się również: bas-baryton Ryan McKinny, jako więzień z celi śmierci Joseph De Rocher, sopranistka Latonia Moore jako siostra Rose oraz pierwsza wykonawczyni partii Helen (z prapremiery opery w 2000 roku) mezzosopranistka Susan Graham, jako matka De Rochera.
Czas trwania: 3 godziny 14 minut [1 przerwa]
Ostrzeżenie dotyczące treści: „Dead Man Walking” zawiera sceny gwałtu i morderstwa, a także inne motywy dla dorosłych oraz dosadny język.
Zapraszamy!