Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
13:25 24 listopada 2024 Imieniny: Emmy, Jana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sprawy społeczne
waclawbr | 2008-08-28 23:08 | Rozmiar tekstu: A A A

Umorzenia nie było

Olsztyn24
 

- Prezes „Pojezierza” umorzył pani poseł Lidii Staroń 120 tys. złotych długu - zaalarmował nas jeden z czytelników. - Pewnie chce mieć spokój.ó

- To absolutna nieprawda - kategorycznie stwierdza prezes SM „Pojezierze” Wiesław Barański. - Prawdą jest natomiast, że zarząd spółdzielni realizuje wszystkie wyroki sądowe. Był taki wyrok, który spowodował zmniejszenie zobowiązań pani poseł wobec spółdzielni. O szczegółach nie chciałbym jednak mówić ze względu na ochronę danych osobowych.

W czasie rozmowy prezes Barański powiedział jednak, że pomiędzy poseł Lidią Staroń a spółdzielnią „Pojezierze” toczył się spór o wysokość stawek czynszu za lokal użytkowy. Spółdzielnia żądała czynszu według stawek, na które Lidia Staroń nie godziła się. Sprawa trafiła do sądu.

- Od lat spółdzielnia stosowała różne stawki opłat za mieszkania i lokale użytkowe - mówi prezes Barański. - Te stawki często były „wzięte z kapelusza”. Biegły sądowy je zweryfikował i sąd zmniejszył zobowiązania pani poseł. Należności wyliczone przez sąd zostały zapłacone. Według mojej wiedzy, w tej chwili w sądzie nie ma spraw pomiędzy spółdzielnią i Lidią Staroń.
R E K L A M A
Zdaniem Wiesława Barańskiego, ktoś celowo rozpowszechnia plotki o rzekomych nadużyciach obecnego zarządu spółdzielni. - Domyślam się, kto to jest, ale nie będę posługiwał się nazwiskami - mówi prezes. - Komuś niezwykle zależy, żeby dokonać w spółdzielni jakiegoś „przełomu”.

W ocenie prezesa, za plotkami stoją osoby, które mają interes w przerwaniu szczegółowego badania spółdzielczych dokumentów z poprzednich lat.

- Nie nagłaśniam tego, ale w prokuraturze z mojego zawiadomienia toczy się kilka spraw na setki a nawet miliony złotych - informuje Wiesław Barański. - To co widzę w dokumentach wskazuje, że w tej spółdzielni faktycznie było coś „na rzeczy”. Staramy się prostować te sprawy. Stąd zawiadomienia do prokuratury. Komuś bardzo zależy, żeby to „patrzenie na ręce” przerwać.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.