To będzie urodzinowy prezent z okazji 50-lecia olsztyńskiego planetarium i 550. urodzin Mikołaja Kopernika. Ta okrągła data zapisze się w historii Olsztyna jako rok, w którym planetarium doczeka się umowy na dokumentację projektową przebudowy tego obiektu. Na oferty projektantów miejscy urzędnicy czekają jeszcze przez tydzień.
-
To będzie remont generalny - podkreśla Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. -
Planetarium przejdzie gruntowne przeobrażenie, zarówno jeśli chodzi o samą substancję budynku, który zostanie ocieplony, zmodernizowany i zaopatrzony w odnawialne źródła energii, ale także z powodu najnowocześniejszego sprzętu, który zostanie z tej okazji zakupiony. Z pewnością skorzystają na tym nasi mieszkańcy, ale liczymy też na to, że będzie to interesująca atrakcja dla turystów.Modernizacja zwiększy cyfrowe możliwości projekcyjne, ponieważ zakłada wymianę wszystkich urządzeń, dzięki którym obraz będzie wyświetlany w znacznie głębszych kolorach, a gwiazdy pokazywane na kopule będą wiernym odzwierciedleniem tych prawdziwych. Dodatkowo zostaną zakupione sprzęty poświęcone astronomii i lotom kosmicznym. Będzie to możliwe dzięki przeniesieniu Biblioteki Multimedialnej Planeta 11 w inne miejsce. W pomieszczeniu, które obecnie zajmuje biblioteka, znajdzie się Habitat Księżycowy z najnowocześniejszymi technologiami przenoszącymi nas w Kosmos.
- Cieszymy się, że marszałek z samorządem województwa i Komisją Europejską uznali, iż projekt może być finansowany z tzw. projektów strategicznych dla rozwoju Warmii i Mazur - dodaje prezydent Grzymowicz. - Zakładamy, że remont będzie kosztował ok. 25-26 mln zł.
Na razie obiekt został zinwentaryzowany. Umowa na wykonanie projektu przebudowy ma zostać podpisana jeszcze w kwietniu, a na wykonanie prac będzie 10 miesięcy, co oznacza, że w połowie przyszłego roku może zostać wydane pozwolenie na budowę. Następnie, do końca 2024 roku, nastąpi wybór wykonawcy prac, a w maju 2026 roku zmodernizowane planetarium będzie mogło zostać oddane do użytku.