Weekendowe sprzątanie rzeki Łyny i Kortowa w Olsztynie w ramach Operacji Czysta Rzeka dobiegło końca. Efekty są spektakularne, bo śmieci było naprawdę dużo, ale na szczęście rąk do pracy nie brakło.
W sobotę (25.03) na wspólne sprzątanie rzeki Łyny w Olsztynie przybyło 26 osób. Spływ rozpoczął się na Brzezinach i miał dotrzeć do Elektrowni Łyna w Lesie Miejskim. Jednak po 7 godzinach uczestnicy już mocno zmęczeni dotarli jedynie do Mostu Smętka. Wg szefa sztabu, Michała Bęczkowskiego z PTTK Mazury wyłowiono i zebrano ok. 4 ton śmieci. Wśród odpadów przeważały butelki plastikowe i szklane oraz puszki, ale ku zdziwieniu ochotników - było sporo śmieci wielkogabarytowych, w tym wózek inwalidzki, opony czy lodówka.
W niedzielę (26.03) odbyła się kilkugodzinna akcja sprzątania na Kortowie, w okolicach Jeziora Kortowskiego. W akcji wzięło udział 35 osób, w tym także straż rybacka. Znaleziono dzikie wysypisko części samochodowych. Szef sztabu, Michał Bęczkowski z PTTK Mazury szacuje, że zebrano ok. 3 ton śmieci.
Organizatorzy dziękują wszystkim uczestnikom za zaangażowanie i nie wykluczają kolejnej akcji sprzątania, gdyż potrzeba porządków wydaje się znacznie większa.
Z D J Ę C I A