Ochrona i promocja jednej z największych atrakcji turystycznych Warmii i Mazur - szlaku Krutyni - były tematami czwartkowego (9.08) spotkania samorządowców i ludzi związanych z ochroną przyrody. Tym samym rozpoczęły się prace, mające doprowadzić do powstania „projektu kluczowego”, który może liczyć na dofinansowanie ze środków unijnych i to bez konkursu - tak jak było w przypadku Kanału Elbląskiego.
Spotkanie zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Mrągowie odbyło się w malowniczej miejscowości Krutyń. Uczestniczyli w nim samorządowcy, których gminy związane są z tą rzeką oraz leśnicy i przyrodnicy. Cel był jeden - rozpocząć dialog, by wspólnie jak najlepiej promować i chronić atrakcję turystyczną, jaką jest najciekawszy w regionie szlak kajakowy.
-
Samorządy wokół Krutyni powinny zacząć współpracować ze sobą i stworzyć program rozwoju szlaku Krutyni i terenów, które okalają ten szlak - mówi Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego. -
Te samorządy, które potrafiły ze sobą współpracować osiągnęły sukces, co widać w tym okresie programowania (chodzi o programy unijne - przy. red.).
Szanse na pieniądze z nowego budżetu unijnego są, ale już teraz trzeba zacząć tworzyć projekty i strategie. Urszula Pasławska, która była inicjatorką czwartkowego spotkania, ma nadzieję, że udałoby się taki projekt umieścić na liście kluczowych w nowym programie operacyjnym.
-
Ten szlak w skali roku odwiedzają setki tysięcy turystów - dodaje Dominik Tarnowski, starosta mrągowski. -
Warto go promować, ale też trzeba go chronić.Wicemarszałek Pasławska zadeklarowała wsparcie Biura Planowania Przestrzennego w opracowaniu dokumentacji o potencjale szlaku Krutyni i terenów okalających. Z kolei samorządowcy deklarują, że spotkania będą odbywać się często i przyniosą efekty.