(fot. archiw. Indykpol AZS Olsztyn)
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w najbliższą środę (21.12) zaprezentują się swoim kibicom po raz ostatni w 2022 roku. W przedświątecznym hicie w Iławie, akademicy zmierzą się liderem PlusLigi – Jastrzębskim Węglem. Początek meczu o godz. 16:15, a bilety wciąż są dostępne!
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w pełni wrócili na dobrą drogę. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, po odniesieniu trzech zwycięstw z rzędu, w miniony weekend udali się do Kędzierzyna-Koźla, na pojedynek z Mistrzem Polski. Po trwającym ponad dwie godziny spotkaniu, w którym blisko zwycięstwa była ekipa gospodarzy (prowadzenie 2:1 i 15:9 w czwartym secie), lepsza ostatecznie okazała się ekipa ze stolicy Warmii i Mazur, wygrywając po pięciosetowej walce. W ligowej tabeli, z dorobkiem 25 punktów, Indykpol AZS awansował na 7. miejsce.
- Przełomowy w tym meczu był czwarty set. Dobra seria na zagrywce Karola Butryna pozwoliła nam wrócić do gry. To był kluczowy moment, ponieważ przełamaliśmy nie tylko rywala, ale i swoją słabą grę - przyznaje Karol Jankiewicz, rozgrywający akademików.
Czasu na odpoczynek, a zarazem przygotowania do kolejnego meczu, nie ma jednak zbyt wiele. W poniedziałkowe popołudnie olsztynianie wrócili do zajęć, aby w środę po raz ostatni w 2022 roku powalczyć o ligowe zwycięstwo przed własną publicznością. Rywalem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur będzie lider PlusLigi - Jastrzębski Węgiel (godz. 16:15). Podopieczni trenera Marcelo Mendeza w ostatniej kolejce wrócili na fotel lidera, pokonując bez straty seta ekipę GKS Katowice. Jastrzębianie w tym sezonie przegrali tylko trzy razy - z Cuprum Lubin, PGE Skrą Bełchatów i Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Czy tak krótki czas pozwoli olsztyńskiej drużynie dobrze przygotować się do wymagającego rywala?
- Teraz jest czas i moment na to, aby wyciągnąć wnioski z ostatniego meczu. Ani my nie zmienimy swojej gry, ani nie polepszymy jej w diametralny sposób - nie będziemy także grali gorzej. Nie ma za wiele czasu na treningi, dlatego musimy skupić się na naszym rywalu. Przystępujemy do tego spotkania z chłodną głową - zauważa Jankiewicz.
Kto gra pierwsze skrzypce w ekipie lidera? Do dobrej dyspozycji wrócił atakujący Stephen Boyer, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem swojej drużyny (212 punktów - dla porównania Karol Butryn ma ich 236). Parę przyjmujących tworzą Trevor Clevenot oraz Tomasz Fornal, który ma najwięcej asów serwisowych (29 skutecznych zagrywek przy 40 asach Taylora Averilla). O rozegranie dba Benjamin Toniutti, a na pozycji
Najwięcej pecha środowi rywale akademików mają na środku. Kontuzję wykluczają z gry Łukasza Wiśniewskiego (zerwanie więzadła krzyżowego przedniego oraz uszkodzenie łąkotki - koniec sezonu) oraz Jurija Gladyra (przepuklina kręgosłupa, prawdopodobny powrót do treningów po świętach). Na boisku oglądamy zatem Dawida Dryję i Jakuba Macyrę.
- Są to wysokiej klasy środkowi, którzy grają już dłuższy czas w takim zestawieniu. Nie doszukiwałbym się tutaj niczego specjalnego, jeśli chodzi o naszą ewentualną przewagę - twierdzi rozgrywający z Olsztyna.
I dodaje:
- Jastrzębski Węgiel to dobry zespół, dlatego każdy wynik oznaczający nasze zwycięstwo, będzie dobrym prezentem na święta.Początek spotkania w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji (ul. Niepodległości 11B) o godz. 16:15. Bilety dostępne na indykpolazs.pl/bilety.