W pierwszym meczu rundy rewanżowej rozgrywek PlusLigi, Indykpol AZS Olsztyn pokonał Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Karol Butryn. W ligowej tabeli olsztynianie awansowali na 6. miejsce.
Sobotnim (17.12) spotkaniem w Kędzierzynie-Koźlu, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozpoczęli zmagania w rundzie rewanżowej rozgrywek PlusLigi. Przed spotkaniem z aktualnym Mistrzem Polski, Kuba Hawryluk zwracał uwagę na rosnącą formę zespołu.
- Pod koniec pierwszej rundy wyglądaliśmy już bardzo dobrze. Z każdym kolejnym rozegranym spotkaniem jest coraz lepiej. Jeśli chodzi o sobotnią konfrontację, to Kluczowe w naszym zespole będą zagrywka oraz blok-obrona. Najwięcej nad tym pracujemy i to jest naszą siłą - stwierdził libero akademików z Kortowa.
Mecz z aktualnym Mistrzem Polski ekipa ze stolicy Warmii i Mazur rozpoczęła taką sama siódemka zawodników, jak podczas trzech ostatnich, wygranych spotkań: Tuaniga, Lipiński, Andringa, Poręba, Averill, Butryn i Hawryluk (libero).
Początek spotkania miał taki sam przebieg, jak pierwsze starcie obu ekip w Iławie - po dwóch setach mieliśmy remis 1:1. W trzeciej partii pewnie zaprezentowali się gospodarze, którzy w czwartej partii dążyli do zamknięcia spotkania i zwycięstwa za trzy punkty. Wtedy to jednak do gry wrócili akademicy z Kortowa, którzy odwrócili losy czwartej partii, doprowadzając do zwycięskiego tie-breaka. Statuetkę MVP otrzymał Karol Butryn.
Patrząc w pomeczowe statystyki, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur była lepsza w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Olsztynianie dokładniej przyjmowali (44% pozytywnego przyjęcia przy 38% pozytywnego przyjęcia rywali), byli skuteczniejsi w ataku (47% skuteczności przy 46% skuteczności gospodarzy), zdobyli więcej punktów blokiem (10:6) oraz zagrywką (12:4). Najwięcej punktów w zwycięskiej ekipie zdobył Karol Butryn (28 pkt.), a u rywali - Łukasz Kaczmarek (17 „oczek”).
- Przyznam szczerze, że nie graliśmy dobrze w tym spotkaniu. Popełniliśmy sporo prostych błędów, lecz wygrana zawsze cieszy. Nie wiem nawet jak to jest możliwe, że z taką grą mogliśmy wygrać z ZAKSĄ i to jeszcze na ich terenie. W mojej grze było kilka prostych błędów, tak jak i całego zespołu, które nie powinny się zdarzyć. Będziemy nad tym ciężej pracować i mam nadzieję, że w kolejnych meczach podtrzymamy passę zwycięstw - powiedział po meczu Kuba Hawryluk.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w najbliższą środę rozegrają ostatnie spotkanie w 2022 roku. Rywalem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur będzie Jastrzębski Węgiel. Początek spotkania w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji o godz. 17:30 - ostatnie bilety dostępne na indykpolazs.pl/bilety.
Z D J Ę C I A