Premiera filmu miała miejsce w Olsztynie (fot. WMUM)
Premiera filmu „Żurawscy z Kajn” odbyła się wczoraj (13.12) w Auli im. Anny Wasilewskiej Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie.
Film dokumentalny koncentruje się na tragicznych losach działaczy warmińskich mieszkających we wsi Kajny w podolsztyńskiej gminie Jonkowo. Pięć osób z rodziny Żurawskich straciło życie za swoją propolską działalność w wyniku opresji reżimów hitlerowskiego i komunistycznego.
Najtragiczniejszy los dotknął Alfonsa Żurawskiego, który został ścięty w więzieniu w Brandenburgu w 1942 roku pod zarzutem zdrady stanu. Alfons został włączony w poczet warmińskich męczenników, którzy zginęli podczas II wojny światowej.
Dokument otrzymał wsparcie finansowe Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego ze środków samorządu województwa oraz Instytutu Północnego im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie.
-
Inwestujemy w przekładane na język filmu opowieści przede wszystkim o bohaterach, ale i zwykłych ludziach, o wydarzeniach tworzących historię naszej Małej Ojczyzny - powiedział podczas uroczystego spotkania Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa. -
Nie mamy wątpliwości, że naród bez historii jest jak drzewo bez korzeni. Nie inaczej sprawy mają się w przypadku mniejszych drzew. Pielęgnujmy tożsamość naszych regionalnych ogrodów historyczno-społecznych.Od roku 2017, w którym powstał Warmińsko-Mazurski Fundusz Filmowy, samorząd województwa dofinansował w drodze corocznych konkursów 20 filmów dokumentalnych.