Potrzebujący otrzymają m.in. rowery i wózki dziecięce (fot. UM)
Rowery, piłki, wózki dziecięce - to tylko część przedmiotów, jakie trafią do potrzebujących dzieci i rodzin z Ukrainy. Przekazany sprzęt nie został w terminie odebrany z ratuszowego Biura Rzeczy Znalezionych.
Wykaz przedmiotów, jakie zostały przekazane przez gminę Olsztyn to łącznie 49 pozycji. Trafiły do Biura Rzeczy Znalezionych i - zgodnie z przepisami - po dwóch latach przeszły na własność samorządu. Prezydent Olsztyna zdecydował o przekazaniu tych ruchomości, jako darowizny, jednej z olsztyńskich organizacji pozarządowych.
-
To przykład doskonałej współpracy osób prywatnych, organizacji pozarządowej i samorządu - mówi Bartosz Kamiński, pełnomocnik prezydenta Olsztyna ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. -
Nie mam wątpliwości, że te wszystkie przekazane dziś (22.07 - red.) przedmioty trafią do osób ich potrzebujących, którym przydadzą się w codziennym funkcjonowaniu.W przekazaniu przedmiotów pośredniczy Federacja Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego FOSa.
- Często nasi goście z Ukrainy potrzebują właśnie np. roweru, żeby sprawnie dostać się do pracy - mówi Magdalena Chojnacka, koordynatorka Centrum Wolontariatu przy Federacji FOSa. -
Szczególnie że zazwyczaj nie mają tutaj praktycznie nic, zaczynają życie niemal od nowa. Przyjeżdżają z jedną torbą, z najpotrzebniejszymi rzeczami.Wśród przekazanych przedmiotów najwięcej, bo 31, jest rowerów i rowerków dziecięcych. To sprzęt w dobrym stanie, wymagający przede wszystkim przeglądu i bieżącej konserwacji. Zajmą się tym olsztynianie, którzy w ostatnich miesiącach odnowili i przekazali potrzebującym uchodźcom już około 130 rowerów.
-
W połowie kwietnia wiozłem z granicy dziewczynę z dzieckiem, która opowiadała mi, że jej syn bardzo lubi jeździć rowerem - mówi Piotr Paliński, który wraz z ojcem zaangażował się w obsługę rowerów. -
Nie miała nic poza jedną torbą, więc pomyślałem, że znajdę jej rower. Dałem ogłoszenie na portalu społecznościowym i okazało się, że dostałem około 15 rowerów. Po odnowieniu ich ogłosiłem więc, że mam je do oddania i tak to się zaczęło. Działamy z ojcem, który jest na emeryturze. On naprawia, ja zajmuję się transportem.Darowizna trafi do uchodźców, którzy przebywają teraz m.in. w dawnym Domu Studenckim Bratniak przy ul. Żołnierskiej. Pierwsze rowery powinny zostać przekazane odbiorcom już w poniedziałek.
W tej chwili w Olsztynie w 6 zorganizowanych obiektach przebywa 1099 uchodźców z Ukrainy.