Czesław Jerzy Małkowski nie zrezygnuje ze stanowiska prezydenta Olsztyna i czuje się „wyłączony” ze sprawy. Tak przynajmniej wynika z jego listu, skierowanego do olsztyńskich radnych w odpowiedzi na apel o podanie się do dymisji.
List Małkowskiego datowany jest 29 czerwca br. do Urzędu Miasta w Olsztynie dotarł 15 lipca. Tak przynajmniej wynika z pieczęci wpływowej na kopercie. Do minionego poniedziałku list „gdzieś” przeleżał. W poniedziałek (28.07) list trafił do rąk wiceprzewodniczącego Rady Miasta Waldemara Żakowskiego i do dzisiaj (30.07) oficjalnie nie był upubliczniony.
Po zakończeniu dzisiejszej XXVIII sesji Rady Miasta Waldemar Żakowski zapoznał zebranych w sali sesyjnej radnych i dziennikarzy z treścią listu Małkowskiego. Prezydent Olsztyna napisał:
Wysoka Rado,z uwagą i poczuciem odpowiedzialności zapoznałem się z Państwa apelem „...o dobrowolne zrzeczenie się z urzędu Prezydenta Miasta skutkujące wygaśnięciem mandatu, jaki... [otrzymałem] z rąk naszej społeczności”.
Nie jestem przestępcą, jestem ofiarą pomówień i nie popełniłem czynów, o które jestem oskarżany; w świetle prawa karnego jestem niewinny.
Są jednak też inne powody uniemożliwiające mi złożenie rezygnacji z pełnionej funkcji. Rada Miasta nie przyjęła sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2007 r. i nie udzieliła absolutorium Prezydentowi Miasta. Decyzja ta pozbawiona podstaw merytorycznych jest również bardzo krzywdząca dla wysoko kwalifikowanych służb budżetowo- finansowych Urzędu Miasta Olsztyn. Jednakże w świetle prawa Rada Miasta z pełną świadomością skutków prawnych tej uchwały rozpoczęła procedurę odwołania Prezydenta Miasta poprzez referendum.
Moja, w tym stanie prawnym i faktycznym, rezygnacja byłaby niczym innym jak tylko potwierdzeniem oczywistej nieprawdy w kwestii oceny wykonania budżetu za 2007 r. - budżet został zrealizowany bardzo dobrze.
Ponadto moja rezygnacja byłaby też zignorowaniem suwerennej decyzji Rady Miasta w sprawie wszczętej procedury referendalnej, która powinna już być dawno zakończona.
Reasumując, Rada Miasta rozpoczynając procedurę odwołania z funkcji Prezydenta Miasta w drodze referendum wyłączyła moją osobę z całej tej sprawy.
Z wyrazami szacunku
Jerzy Małkowski