W całej Polsce rozpoczęła się mobilizacja związana ze zbiórką artykułów niezbędnych uchodźcom i przygotowania miejsc, w których będą mogli się zatrzymać. Również w Olsztynie odbyła się dyskusja o możliwościach udzielenia pomocy mieszkańcom Ukrainy.
-
W tych dramatycznych chwilach deklaruję pomoc Ukraińcom broniącym niepodległości - napisał prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz w liście do mera miasta partnerskiego, ukraińskiego Łucka, Ihora Poliszczuka.
List został wysłany wczoraj (24.02). Tego samego dnia na ulicach Olsztyna około tysiąca osób okazało wsparcie mieszkańcom Ukrainy i wyraziło sprzeciw wobec agresji Rosji na Ukrainę. W geście solidarności od dzisiaj (25.02) wieża olsztyńskiego ratusza będzie podświetlona w barwach Ukrainy.
-
Gesty są ważne, ponieważ pokazują, że los naszych sąsiadów nie jest nam obojętny. Jednak poza symbolami chcemy też nieść realną pomoc - deklaruje Piotr Grzymowicz. -
Jesteśmy po spotkaniu z wojewodą warmińsko-mazurskim, który zadeklarował, że w naszym województwie mamy około 1000 miejsc dla uchodźców, z tego 60 miejsc zadeklarowaliśmy w Olsztynie. W razie potrzeby, dla naszych sąsiadów przeznaczymy dodatkowo bursy szkolne i sale gimnastyczne.
-
Pokoje są przygotowane, w każdej chwili możemy przyjąć uchodźców - deklarował podczas posiedzenia Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego Przemysław Bonk, dyrektor Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Olsztynie, które administruje Hotelem Relax.
-
Otrzymujemy też wiele informacji od innych instytucji i osób prywatnych o tym, że oni również dysponują bazą noclegową i chętnie udostępnią ją Ukraińcom - dodaje Paweł Micek, p.o. dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Olsztyna. -
Takie deklaracje złożył m.in. dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, który zadeklarował, że tymczasową bazą noclegową może być m.in. olsztyński spichlerz. Ponadto zgłosiła się do nas pani, która dysponuje 45 miejscami noclegowymi i zadeklarowała, że może je udostępnić. Takie informacje zbieramy. Gdy zajdzie taka potrzeba, to je uruchomimy.Zgodnie z deklaracją rządu wszyscy uchodźcy będą wpuszczeni do Polski, a koordynacją tych działań zajęli się przedstawiciele województw lubelskiego i świętokrzyskiego. Właśnie tam Polskie Banki Żywności skierowały już 150 ton żywności. Zbiórkę żywności, koców i artykułów higienicznych rozpoczęli także przedstawiciele Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Wszystko to można zostawić w Bibliotece Uniwersyteckiej UWM (ul. Oczapowskiego 12b). Kilka tysięcy złotych zostało też już zebranych w internetowej zrzutce, która potrwa do końca przyszłego tygodnia (6.03). Uzyskane środki organizatorzy zamierzają przeznaczyć na zakup produktów, które zostaną przekazane do Konsulatu RP w mieście partnerskim Olsztyna, Łucku.
Tymczasem podczas posiedzenia Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej zapewnił, że nie ma obecnie ryzyka zakłóceń dostaw ciepła do mieszkańców miasta.
-
Rocznie zużywamy około 55-60 tysięcy ton opału - poinformował Konrad Nowak, prezes MPEC. -
Aktualnie mamy zgromadzone około 10 tys. ton węgla i kolejne 2 tysiące są w drodze. Korzystamy także z biomasy, ale to paliwo lokalne, więc nie ma obaw, by dostawy zostały zakłócone.
Z D J Ę C I A