W Olsztynie odbywa się dzisiaj (23.02) sesja Rady Miasta. W porządku obrad znalazło się procedowanie uchwały o podniesieniu wysokości opłat za gospodarowanie odpadami.
Na stawkę opłat, jakie ponoszą mieszkańcy za gospodarowanie odpadów składa się kilka czynników.
-
Podstawowy, stanowiącym ponad 60 procent kosztów całego systemu, to kwota, jaką płacimy za zagospodarowanie odpadów - mówi Ewa Łukasik-Błażejewicz, dyrektor Wydziału Środowiska z Urzędu Miasta Olsztyna. -
Kolejny ważny element (stanowiący ponad 35 procent kosztów) to cena odbioru odpadów.Zgodnie z rozstrzygniętym w ubiegłym roku przetargiem na kolejne 4 lata (do końca 2025 roku) za odbiór odpadów zapłacimy średnio o 100 procent więcej, niż płaciliśmy wcześniej. Średnia stawka wzrosła z 200 zł za tonę do ponad 400 zł za tonę odbieranych odpadów.
- Znacząco, bo o około 1/5, wzrósł także koszt funkcjonowania Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), stanowiący blisko 2,5% kosztów funkcjonowania całego systemu - dodaje dyrektor Łukasik-Błażejewicz.
Z wyliczeń wynika, że tylko między kwietniem a grudniem 2022 roku system gospodarowania odpadami komunalnymi w naszym mieście będzie kosztować ponad 38 milionów złotych. Przeliczenie kwot w oparciu o ilość wody zużytej w tym samym czasie w poprzednim roku (ponad 3,9 mln m3) oznacza, że do zbilansowania systemu konieczna była podwyżka cen z 8,4 zł/m3 do 9,7 zł/m3.
-
Podejmowanie takich decyzji nie jest łatwe, ale musimy podnieść ceny, aby nadążyć za wzrostem kosztów - stwierdził prof. Mirosław Gornowicz, przewodniczący Komisji Budżetu olsztyńskiej Rady Miasta. -
Jako Rada Miasta bierzemy odpowiedzialność za zarządzanie miastem i jego budżetem. Ta stawka została skrupulatnie wyliczona. Podnosimy ceny o 15%, bo mniej więcej o tyle nastąpił całkowity wzrost kosztów gospodarowania systemem odpadów komunalnych.Nowe ceny zostały przegłosowane, ale zwiększone zostały także stawki ulg. Dla rodzin wielodzietnych - z 5 do 6 zł miesięcznie za każdego członka rodziny zamieszkującego w danej nieruchomości. Poza tym zwiększona została także zniżka dla właścicieli nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, którzy kompostują bioodpady w kompostowniku przydomowym. Teraz ta stawka to 0,40 zł za 1 m3 zużytej wody miesięcznie, a po zmianach będzie to 0,50 zł.
-
Warto w tym miejscu zadbać o edukację ekologiczną naszych mieszkańców - apelował Mirosław Arczak, radny Miasta Olsztyna. -
Jeśli mieszkańcy zadbaliby w należyty sposób o segregację, to może w przyszłości uda się uniknąć kolejnych podwyżek. Bo za odpady segregowane płacimy średnio 5 razy mniej niż za zmieszane. Dla porównania: płacimy po 75 zł za tonę papieru, 150 zł za tonę szkła i 180 zł za tonę tworzyw sztucznych. A w tym samym czasie 630 zł za odpady zmieszane.Za nowymi cenami głosowało 13 radnych, przeciw było 11.
Z D J Ę C I A